Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Porażka Chemika Police w Stambule. Bezpośredni awans uciekł mistrzyniom Polski

Jakub Lisowski
Jakub Lisowski
Chemik Police w Stambule wygrał tylko jednego seta.
Chemik Police w Stambule wygrał tylko jednego seta. Grupa Azoty Chemik Police Facebook
Pogromu nie było i to jedyna dobra wiadomość po spotkaniu z Eczacibasi Stambuł w 3. kolejce grupy E Ligi Mistrzyń siatkarek. Spotkanie rozpoczęło się bardzo niespodziewanie.

Eczacibasi jest tak mocne w tym sezonie, że w bardzo mocnej lidze tureckiej na półmetku rundy zasadniczej prowadzi w tabeli z kompletem zwycięstw. W Lidze Mistrzyń odniosło dwa zwycięstwa bez straty seta. Z Chemikiem też miał być tzw. spacerek, bo przecież policzanki nic szczególnego nie zaprezentowały jeszcze w tym sezonie, a kilka dni temu przegrały na swoim parkiecie z ŁKS Łódź, który wyrasta na faworyta w walce o mistrzostwo Polski.

Chemik potrafił się jednak zmobilizować. Już od poniedziałku był w Turcji, spokojnie potrenował i wypoczęte podopieczne trenera Marka Mierzwińskiego dobrze zaprezentowały się w I secie. Od początku prowadziły. Turczynki popełniały sporo błędów i choć w kilku momentach dochodziły Chemika na punkt, to nasz zespół po chwili odzyskiwał przewagę 3-4 oczek.

Od drugiego seta na parkiecie dominowały jednak faworytki. Eczacibasi – prowadzone przez Ferhata Akbasa, który z Chemikiem dwukrotnie zdobył mistrzostwo Polski – w II secie miało taką przewagę, że przyjezdne miały problem ze zdobyciem dziesięciu punktów. Zdobyły, ale klasa rywalek zrobiła na nich takie wrażenie, że nie znalazły już pomysłu na wygraną.

III i IV set to więcej walki, dobre momenty Chemika (ale tylko momenty) i wyraźna przewaga Turczynek. Ostatecznie wygrały 3:1 i w tabeli grupy E mają już 4 punkty przewagi nad Chemikiem. Obiektywnie – jest to już różnica nie do odrobienia i Eczacibasi jedną nogą jest już w ćwierćfinale LM. Chemik o to musi jeszcze solidnie powalczyć – po pierwsze zapewniając sobie drugą lokatę w grupie, a później wygrywając mecz w 1/8 finału.

Chemik w sobotę zakończy I rundę rozgrywek polskiej ekstraklasy. Na wyjeździe zmierzy się z mocnym Developresem Rzeszów.

Eczacibasi Stambuł - Grupa Azoty Chemik Police 3:1
Sety: 21:25, 25:14, 25:20, 25:17.
Chemik: Oveckova, Wasilewska, Korneluk, Cipriano, Łukasik, Brakocević oraz Stenzel (libero) – Czyrniańska, Połeć, Sikorska, Fabiola.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński