2,5-letni chłopiec, który poparzył się Kretem w stargardzkim Netto, został wybudzony wczoraj ze śpiączki farmakologicznej. Przebywał w niej blisko miesiąc. Wczoraj został wybudzony.
Lekarze ze Szpitala Dziecięcego w Szczecinie przeprowadzili chłopcu badanie endoskopowe, które pozwoliło ocenić stan oparzeń i podjąć decyzje dotyczące dalszego leczenia chłopca.
- Przełyk się już zaleczył - informuje Magdalena Paczkowska przedstawicielka szpitala.- Stwierdzono za to martwicę dziąseł. Uszkodzone są też wargi. Na razie lekarze nie planują tutaj większych ingerencji. To się będzie wygajało.
Prawie miesiąc temu 2,5-letni chłopiec był na zakupach z rodzicami. Wykorzystując ich nieuwagę otworzył preparat do czyszczenia rur i myśląc, że żrące granulki są do jedzenia, postanowił go spróbować. Kret poparzył chłopcu twarz, język, przełyk i żołądek.
Po tym nieszczęśliwym zdarzeniu sieć Netto wycofała ze swoich sklepów Kreta.
W przyszłości ten środek czyszczący ma mieć zamknięcia, których nie będzie można łatwo otworzyć.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?