Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poparzony "Kretem" w Netto 2,5-letni Adrian ma się lepiej

am
Fot. Archiwum
Chłopiec poparzony Kretem w stargardzkim Netto ma się już lepiej. Z oddziału intensywnej terapii zostanie przekazany na pediatrię.

2,5-letni chłopiec, który poparzył się Kretem w stargardzkim Netto, został wybudzony wczoraj ze śpiączki farmakologicznej. Przebywał w niej blisko miesiąc. Wczoraj został wybudzony.

Lekarze ze Szpitala Dziecięcego w Szczecinie przeprowadzili chłopcu badanie endoskopowe, które pozwoliło ocenić stan oparzeń i podjąć decyzje dotyczące dalszego leczenia chłopca.

- Przełyk się już zaleczył - informuje Magdalena Paczkowska przedstawicielka szpitala.- Stwierdzono za to martwicę dziąseł. Uszkodzone są też wargi. Na razie lekarze nie planują tutaj większych ingerencji. To się będzie wygajało.

Prawie miesiąc temu 2,5-letni chłopiec był na zakupach z rodzicami. Wykorzystując ich nieuwagę otworzył preparat do czyszczenia rur i myśląc, że żrące granulki są do jedzenia, postanowił go spróbować. Kret poparzył chłopcu twarz, język, przełyk i żołądek.

Po tym nieszczęśliwym zdarzeniu sieć Netto wycofała ze swoich sklepów Kreta.

W przyszłości ten środek czyszczący ma mieć zamknięcia, których nie będzie można łatwo otworzyć.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński