Zespół trenera Dariusza Kubickiego teoretycznie wciąż liczy się w walce o awans, choć jego strata do drugiego w tabeli Górnika Łęczna wynosi już osiem punktów.
- Aby się utrzymać musimy wygrywać wszystkie mecze u siebie. To musi być twierdza Świnoujście, gdzie każdy przyjeżdżający musi czuć respekt i trochę strachu - twierdzi obrońca Piotr Kieruzel.
Dotychczas jednak tak nie było. Flota u siebie po równo wygrała i przegrała po cztery mecze, zremisowała pięć. Olimpia w tym sezonie na wyjeździe tylko raz podzieliła się punktami. W sobotę remis nie byłby złym rezultatem dla Wyspiarzy, jeśli kontuzje przywiezione z Chojnic okażą się poważne. Solidnie poobijany jest m.in. Sebastian Olszar, który z Chojniczanką po raz pierwszy wyszedł w pierwszym składzie, ale na drugą połowę już się nie pojawił. Na pewno nie zagra Michał Stasiak, ale do gry powinien być gotów Marek Opałacz.
- Olimpia ma bardzo dobrą obronę, w której wyróżniającą się postacią jest Michał Łabędzki. Koniecznie trzeba zwrócić uwagę na Adama Cieślińskiego, który strzelił już 8 goli - zaznacza trener Bogusław Baniak.
Początek sobotniego meczu o godz. 16.30.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
