- Na ten moment sytuacja wygląda tak jak w czwartek - absencja nieco wzrosła, dziś brak jest 301 pracowników. Dalej pracujemy interwencyjnie. Ten stan utrzyma się przez kilka najbliższych dni - informuje Maciej Homis z MOPR.
W czwartek do pracy nie przyszło 276 pracowników z ponad 500 zatrudnionych w MOPR. Absencja dotyczy większości komórek.
- Z uwagi na absencję zadania realizowane są w trybie interwencyjnym. Skupiamy się na najpilniejszych sprawach, które wymagają natychmiastowej realizacji (m. in. pilne przyznanie usług opiekuńczych, realizacja recept czy kierowanie do dps) - dodaje Homis.
Usługi opiekuńcze w miejscu zamieszkania są realizowane zgodnie z planem przez firmę zewnętrzną. Bez zakłóceń działa sekcja obsługi osób niepełnosprawnych. Biura Obsługi Interesanta są otwarte.
Pracownicy MOPR domagają się podwyżek w wysokości 1200 zł brutto. Władze Szczecina proponują 350 zł rozłożone na dwa lata. Poniedziałkowe rozmowy w magistracie zakończyły się bez porozumienia
- Rozumiemy żądania pracowników MOPR, ale w obecnej sytuacji budżetu miasta nie stać na taki wydatek - mówił Piotr Krzystek, prezydent Szczecina.
- W poniedziałek obchodzimy Dzień Pracownika Socjalnego. Ciekawe jakie słowa skieruje do nas prezydent. Nie chcemy już listów z gratulacjami za ciężka pracę. Chcemy być za nią godnie wynagradzani - mówią pracownicy MOPR.
ZOBACZ TEŻ:
Bądź na bieżąco i obserwuj:
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?