Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pomorski Uniwersytet Medyczny przegrał w sądzie ze studentem

Gazeta Wyborcza Szczecin
Andrzej Szkocki
Przed dwoma laty student nie dostał się na medycynę na Pomorskim Uniwersytecie Medycznym ponieważ uczelnia w trakcie rekrutacji zmieniła zasady. Teraz PUM musi przyjąć studenta albo wypłacić mu odszkodowanie. Nawet 40 tys. zł - informuje Gazeta Wyborcza.

Student, który chce pozostać anonimowy, uczy się teraz na innej uczelni medycznej w Polsce. Niestety, za naukę musi płacić, ok. 1,8 tys. zł miesięcznie. Studiowałby za darmo, gdyby w 2009 roku dostał się na Pomorską Akademię Medyczną, która przed rokiem zmieniła nazwę na Pomorski Uniwersytet Medyczny.

W czwartek szczeciński sąd zdecydował, że uczelnia zmieniając zasady w trakcie rekrutacji działała na niekorzyść studentów.

W wyniku zmian w regulaminie w 2009 roku kilkunastu studentów nie dostało się na uczelnię. Nie pomogły odwołania. Dlatego studenci skierowali sprawę do sądu.

Najpierw w maju 2010 roku sprawa trafiła do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Szczecinie, wtedy wyrok był korzystny dla uczelni. W listopadzie 2010 roku student złożył kasację do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Z sukcesem. Sąd orzekł, że złamana została konstytucyjna zasada tzw. praw nabytych.

Wczoraj sprawa wróciła na wokandę szczecińskiego sądu. Po orzeczeniu NSA, uchylona została wcześniejsza decyzja.

Teraz Pomorski Uniwersytet Medyczny musi przyjąć studenta. Nie wiadomo jeszcze, czy uczelnia nie będzie musiała również zwrócić pieniędzy, jakie student wydał na naukę poza Szczecinem. W grę może wchodzić nawet 40 tys. zł.

Kinga Brandys, rzeczniczka uczelni, powiedziała Gazecie Wyborczej, że kancelaria prawna w imieniu uczelni wystąpi o uzasadnienie wyroku. Wtedy podejmą decyzję, co dalej.

Czytaj e-wydanie »

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński