Film i zdjęcia wśród Rosjan wzbudziły zainteresowanie i wywołały dyskusję.
Czy to nie jest czas, aby wzmocnić sankcje dla Polski?
Rozumiem, że Polacy przegapili faszystów?
Zabytki przenieść z Europy do Rosji! Możemy pomóc. - to niektóre z komentarzy internautów pod wpisem rosyjskiego ministerstwa na Twitterze.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych Federacji Rosyjskiej na swojej stronie zamieściło oświadczenie utrzymane w tonie oburzenia.
Ministerstwo przypomniało, że jest to drugi już przypadek takiego traktowania w Szczecinie. Pierwszy wydarzył się „we wrześniu 2015 roku”, gdy „zostały skradzione gwiazdy z pięciu nagrobków na terenie cmentarza komunalnego, gdzie leżą ponad trzy tysiące żołnierzy radzieckich”.
- Częstotliwość, z jaką popełniane są akty wandalizmu i fakt, że mają one miejsce za cichym przyzwoleniem, a nawet bezpośredniego namową władz polskich, dają podstawy do stwierdzenia, że mamy do czynienia z historycznym rewizjonizmem - napisano w oświadczeniu.
I tu się Rosjanie mylą, jako że wspomniane „władze” bronią pomnika, mimo nacisku wielu środowisk żądających jego przeniesienia na cmentarz.
Przeciwko planom przeniesienia pomnika w inne miejsce protestowało wcześniej Stowarzyszenie Kursk założone przez przez Komunistyczną Młodzież Polski.
Z pomnika odłupano część tablic pokrywających betonowy postument. Stało się to prawdopodobnie z czwartku na piątek. Piotr Zieliński z biura prasowego miasta poinformował nas, że magistrat powiadomił o tym policję.
- Nic nam nie wiadomo na ten temat - mówi przedstawiciel biura prasowego policji. - Żadne doniesienie do tej pory do nas nie wpłynęło.
Oderwane płyty leżą przy pomniku. Naprawą zajmie się Zakład Usług Komunalnych.
Polecamy na gs24.pl:
Zobacz także:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?