Położyli nowy chodnik Rugiańskiej w Szczecinie, żeby go rozebrać pod prace ziemne. Gdzie tu logika?

Jak usłyszeliśmy Zarząd Budynków i Lokali Komunalnych każdego roku wykonuje kilkaset mniejszych i większych inwestycji. Zawsze stara się koordynować je z innymi podmiotami.

- Niestety, pracownicy odpowiedzialni za tę inwestycje nie posiadali wiedzy na temat prac planowanych przez SEC - wyjaśnia Tomasz Klek, rzecznik prasowy miasta ds mieszkalnictwa. - Przyczyną tej konkretnej sytuacji był
nieprawidłowy przepływ informacji pomiędzy działami ZBiLK. W odpowiedzi na ten przypadek jednostka dopracowuje procedury związane z przepływem informacji między pracownikami. Przepraszamy mieszkańców za te sytuację i za utrudnienia z nią związane. W ramach rekompensaty, ZBiLK na swój koszt i w uzgodnieniu z mieszkańcami postawi na tym terenie elementy małej architektury.

Ważne jest także to, że po wykonaniu swojej inwestycji, SEC przywróci chodnik do takiego samego stanu jak przed przystąpieniem do robót.

O demontażu niedawno położonego chodnika pod inwestycję SEC, powiadomiła nas Czytelniczka.

- Wzdłuż bloku przy ul. Rugiańskiej 50, 50 a, 50 b został oddany do użytku świeżo wyremontowany chodnik - mówi pani Anna, nasza Czytelniczka. - My, mieszkańcy okolicznych bloków jesteśmy oburzeni zaistniałą sytuacją, ponieważ można było powiązać te dwie inwestycje tak, aby nie kolidowały ze sobą.

Spytaliśmy SEC o niezbyt fortunny termin prac ziemnych.

- To raczej pytanie do administracji osiedla, dlaczego wykonali wcześniej chodnik wiedząc o planowanej przez SEC inwestycji - odpowiada Danuta Misztal z SEC. - Plac budowy został nam przekazany do realizacji prac i zgodnie z planem je wykonamy. Chodnik zostanie oczywiście odtworzony, przywrócony do stanu pierwotnego, ale dopiero po skończeniu prac, czyli we wrześniu.

ZOBACZ RÓWNIEŻ:

ZOBACZ TEŻ: Absurdów wyremontowanej ul. Sczanieckiej w Szczecinie cz.2. Tym razem krytykują rowerzyści