Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Polityczny fortel

Ynona Husaim-Sobecka, 12 stycznia 2006 r.
Andrzej Grabiec, wiceprezydent Szczecina w poniedziałek poinformował radnych, że wywóz śmieci będzie w naszym mieście nieco tańszy. Zapomniał tylko powiedzieć, że obniżka obowiązywać ma tylko miesiąc, może półtora.

Informacja wiceprezydenta wywołała ogromne zamieszanie. Szczecinianie słysząc o obniżce, szturmem ruszyli do przewoźników odpadów, by jeszcze raz negocjować z nimi ceny. Spółdzielnie chciały zerwać pertraktacje dotyczące wzrostu stawek. Nikt nie wiedział, że taniej będzie tylko kilkanaście dni.

Znikające oszczędności

Miejski Zakład Gospodarki Odpadami od 1 stycznia za wysypanie 1 tony śmieci na wysypisku żądał 115 złotych. Do końca grudnia była to kwota 55 złotych. Przewoźnicy, by nie stracić, podnieśli ceny dla mieszkańców miasta - od 20 do 80 procent. Wiceprezydent Szczecina obiecał radnym, że podwyżka zostanie anulowana. Cena - jak powiedział z mównicy - ma wynosić 90 złotych.

- Wiceprezydent zapomniał dodać, że cena 90 złotych zostanie utrzymana do czasu rozpoczęcia wywożenia śmieci na wysypisko w Rymaniu albo w Myśliborzu - mówili zdenerwowani przewoźnicy, którzy zadzwonili do redakcji "Głosu". - Czyli obniżka ma obowiązywać przez miesiąc.

Przewoźnicy udowadniają, że obniżanie na kilka dni cen niczego nie załatwi. Samo wysłanie zawiadomień do kilkuset zainteresowanych, kosztować będzie majątek.

Ceny urzędowe

- To była czysta polityka - twierdzi Leszek Skibiński z firmy Remondis. - Skoro wywóz śmieci z miasta ma kosztować 90 złotych, to do tego trzeba jeszcze doliczyć kwotę za przeładowanie odpadów na większe samochody. MZGO nie będzie do tego dokładało.

Wiceprezydent Andrzej Grabiec zapewnia, że zrobi wszystko, by cena na wysypisku nie wzrosła dopóki rada miasta nie uchwali maksymalnych stawek jakie mają płacić mieszkańcy.

- Maksymalne stawki są dla tych, którzy nie podpisali umowy na opróżnianie koszy - odpowiada Skibiński. - Jeżeli będą zbyt niskie - zaskarżymy je i będziemy żądać odszkodowania.

Po podwyżkach cena za opróżnienie pojemnika 110 l wyniesie około 6 złotych, za duży kontener zapłacimy najmniej 26 złotych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński