W sobotnie popołudnie wielodzietna rodzina pojechała do lasu między Dobieszczynem a Nowym Warpnem na jagody. Jeden z dziesięciorga dzieci nagle niezauważony odłączył się od grupy. Rodzina początkowo szukała dziecka na własną rękę. Bezskutecznie. O zaginięciu czterolatka poinformowana została policka Policja. Do akcji poszukiwawczej włączono 2 psy patrolowo-tropiące.
- W odległości kilkuset metrów od miejsca zaginięcia dziecka znaleziono jego apaszkę. Baster – jeden z polickich psów podjął natychmiast trop i po ok.2 km odnalazł ukrytego w krzakach 4-latka. Chłopiec był wystraszony ale nic mu się na szczęście nie stało. Dziecko wróciło pod opiekę rodziców - informuje asp. Małgorzata Litwin.
Baster jest jednym w dwóch psów w polickiej Komendzie Powiatowej Policji.
Zobacz też: Zaglądamy do środka. Szczecińskie CSI. Tutaj rozwiązują kryminalne zagadki
Polecamy na gs24.pl:
- Wojska Polskiego za trzy lata będzie aleją spacerową [wizualizacje]
- Kraby znów w Szczecinie! "Krabmagedon: Reaktywacja" [wideo, zdjęcia]
- Strajk Kobiet w Szczecinie. Kilka tysięcy osób na czarnym proteście. "Żeby walczyć o godność"
- Gangsterskie porachunki w Szczecinie. Zatrzymani za brutalne pobicie
- Posejdon zamieni się w wielkie nowe centrum [zdjęcia]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Polski samolot musiał nagle lądować na Islandii. Nerwowa sytuacja na pokładzie
- Gwiazdy „Pulp Fiction” na 30. rocznicy premiery filmu. Niektórych zabrakło
- Kokosanka pingwinem roku. Ptak z gdańskiego zoo bije rekordy popularności
- Sto dni do rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Co mówią mieszkańcy Paryża?