W niedzielę przychodziły tu całe rodziny, by chwilę postać w milczeniu, położyć kwiaty. Adorowali papieża w nocy i przez całą niedzielę.
Choć pielgrzym w łodzi patrzył z góry niewzruszony i zdawał się przypominać, że oto zaczął kolejny etap, już wiecznego szczęścia - płakali. Tak było przez cały dzień.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?