- Właśnie zakończyliśmy przyjmowanie dzieci do przedszkoli publicznych - informuje Lucja Chełminiak, zastępca naczelnika wydziału Oświaty w gminie Police. - Wpłynęły do nas wnioski o przyjęcie 1084 dzieci. We wszystkich przedszkolach obwiązywały takie same kryteria. Jeśli chętnych było więcej niż miejsc, obligatoryjnie przyjmowaliśmy maluchy, które już wcześniej uczęszczały do placówki oraz posiadające rodzeństwo w przedszkolu. W pozostałych przypadkach trzeba było losować, braliśmy też pod uwagę m.in. sytuację rodzinną, zdrowotną itp.
Najtrudniej było dostać się do przedszkola nr 5, nr 11 i do przedszkola w Tanowie. W tych placówkach o przyjęciu dzieci decydowało losowanie. Osobom, które nie miały szczęścia w losowaniu zaproponowano miejsca w innych placówkach, gdzie były jeszcze wolne miejsca. Skorzystało z tej propozycji większość rodziców.
Najtrudniejsze decyzje były przed rodzicami, którzy ubiegali się o miejsce dla swoich dzieci w Tanowie. Nie zawsze byli oni w stanie skorzystać z propozycji umieszczenia dzieci w polickich przedszkolach.
- W sumie do przedszkoli przyjęto 1070 dzieci - dodaje nasza rozmówczyni. - Przyjęcie prawie wszystkich chętnych było możliwe dzięki zwiększeniu miejsc w wyniku rozbudowy przedszkola nr 10 i nr 11 w Policach. W Tanowie też planowana jest rozbudowa placówki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- 40 lat temu odbył się pierwszy rodzinny poród w Polsce. Wszystko dzięki sprytowi ojca
- Znana dziennikarka podziękowała za przypomnienie zdjęcia. Jak je skomentowała?
- Sceny jak z gangsterskiego filmu w centrum miasta. W ruch poszedł topór
- Minister rolnictwa spotkał się z protestującymi rolnikami. Padły obietnice