Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Police. Jacht wypłynął na Łarpię i utknął na mieliźnie. Tak wygląda rzeka po pogłębianiu

Marek Jaszczyński
Marek Jaszczyński
SKRŁ/fb.com, Marek Jaszczyński
Oj nie tak panowie, nie tak! - można przypomnieć słowa piosenki sprzed lat. 11 maja na Łarpi odbył się próbny rejs jachtem. Jego celem było zbadanie głębokości rzeki po pracach. Niestety jednostka utknęła na mieliźnie.

Celem rejsu było sprawdzenie, czy jednostka o dużym zanurzeniu jest w stanie sama dopłynąć głównym nurtem rzeki.

Pogłębianie Łarpi wykonała firma Hyundai Engineering Company. Przypomnijmy, że HEC, koreański wykonawca prac w ramach Projektu Police przyznał się do zanieczyszczenia Łarpi i jednocześnie zapewnił, że naprawi szkody. Do zanieczyszczenia rzeki refulatem doszło pod koniec ubiegłego roku w czasie prac w porcie morskim w Policach.

W rekonesansie uczestniczył jacht i łódź motorowa. Ok. 400 metrów przed ujściem Łarpi do Domiąży, jednostka o zanurzeniu 1,6 metra utknęła i nie była w stanie samodzielnie wyjść z mielizny. Trzeba było ją wyciągać ją łodzią motorową. Według uczestników rejsu nie było żadnych szans na dotarcie do Domiąży, bo z pomiarów głębokości jakie wykonywano z łodzi motorowej (za pomocą sonaru i łaty geodezyjnej) było coraz płyciej.

- Zaprosiliśmy na to spotkanie także przedstawicieli starostwa i gminy. Umówiliśmy miejsce i godzinę wypłynięcia. Przed godziną 14 wypatrywaliśmy zaproszonych gości. Pojawił się pan Jakub Pisański, zastępca burmistrza Polic i gminny specjalista w zakresie hydrologii. Niestety nie pojawił się żaden przedstawiciel firmy Hyundai. Nieobecność przedstawicieli firmy Hyundai na wspólnie umówionym spotkaniu jest dla nas bardzo ważnym sygnałem. Wyciągamy wnioski i będziemy reagować w sposób do jakiego zmusza nas firma Hyundai - czytamy na stronie Społecznego Komitetu Ratowania Łarpi.

To nie pierwszy rekonesans na rzece. W kwietniu na rzekę wypłynął pchacz "Karibu" o maksymalnym zanurzeniu 1,25 m. Pchacz - przy wysokim stanie wody - dopłynął aż do mostu przy ulicy Goleniowskiej. Temat zanieczyszczenia Łarpi stał się na tyle głośny, że jeszcze w marcu Rada Miejska w Policach przyjęła stanowisko, w którym wezwała inwestora oraz wykonawcę do podjęcia działań nie później niż do końca kwietnia 2021 roku. Za stanowiskiem głosowało 11 radnych, 6 było przeciw, 1 osoba się wstrzymała od głosu.

ZOBACZ TEŻ:

Pogłębiarka zacumowana, ale nie pracuje. Jest nowy termin pr...

W najbliższą niedzielę 16 maja o godz .10 rozpocznie się akcja "Odzyskamy razem Łarpię".

- Niestety ale to my, policzanie doprowadziliśmy do tego, że brzegi są oklejone śmieciami każdego rodzaju. Proponujemy, byście razem z nami, przespacerowali się po wale, zaczynając od mostu przy ul. Goleniowskiej aż do Mijanki. Podczas spaceru pozbieramy śmieci mówią organizatorzy ze Społecznego Komitetu Ratowania Łarpi. - Zapewniamy worki i rękawice. Jeśli ktoś z Was chce przypłynąć swoim kajakiem i zbierać śmieci z wody, to oczywiście jest taka możliwość. Po sprzątaniu atrakcją będą pokazowe zawody na smoczej łodzi. Mamy nadzieję, że pokaz będzie początkiem cyklicznych rywalizacji wodnych w naszym mieście. Mamy bowiem do tego świetne warunki, a Łarpia zasługuje na to, by żyła w każdym tego słowa znaczeniu.

ZOBACZ TEŻ: Zamulona Łarpia. Kiepsko to wygląda z powietrza. Zobacz ZDJĘCIA

Zamulona Łarpia. Kiepsko to wygląda z powietrza. Zobacz ZDJĘCIA

ZOBACZ TEŻ:

Pogłębiarka usuwa refulat z rzeki Łarpia

Rozpoczęło się czyszczenie rzeki Łarpii. Do kiedy potrwa? Zo...

Bądź na bieżąco i obserwuj:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński