W Gimnazjum nr 1 przy ul. Tanowskiej, w ramach Polickiego Tygodnia Kariery, młodym ludziom prezentowano różne zawody i możliwości kształcenia w wybranych kierunkach.
Rafał Bytof z Przecławia jest uczniem 3 klasy gimnazjum. W Gimnazjum nr 1 w Policach przysłuchiwał się prezentacji Zespołu Szkół Rzemieślniczych ze Szczecina.
- Jestem już w ostatniej klasie - przyznaje. - Myślę o szkole zawodowej, a konkretnie o zawodzie mechanika samochodowego. Dlatego z zainteresowaniem słucham, co ma do zaoferowania ZSR. Całkiem możliwe, że tam właśnie będę kontynuował naukę.
Koleżanka Rafała, Dominika Żyłko, także uczennica 3 klasy Gimnazjum w Przecławiu już wie, jaki zawód będzie uprawiać.
- Będę fryzjerką, marzę o tym od zawsze - mówi gimnazjalistka. - Po gimnazjum będę uczyła się tego właśnie zawodu. Na razie nie ryzykuję strzyżenia koleżanek, czy kuzynek, ograniczam się do czesania. Marzy mi się własny zakład. Może poprowadzę go z mamą. Ale to daleka przyszłość. W tej chwili robię przegląd szkół, które kształcą w tym zawodzie.
Gimnazjaliści mogli porozmawiać ze starszymi kolegami i koleżankami, które zawodu już się uczą.
- Został mi jeszcze rok, ale myślę o dalszej edukacji, chcę zdobyć zawód technika usług fryzjerskich - wyznaje Ewelina Janiszewska, uczennica II kl. Zespołu Szkół Rzemieślniczych przy ul. Chmielewskiego w Szczecinie.
Na zawodówce nie skończy też Marcin Dębski, który jest na razie w drugiej klasie i opanowuje fach mechanika pojazdów samochodowych.
- Myślę o elektromechanice - dodaje. - Będzie odpowiednim uzupełnieniem umiejętności mechanika.
- Uczniowie kierunków zawodowych w ZSR kończą egzaminami czeladniczymi - dodaje Zbigniew Górnik, prezes Zachodniopomorskiej Izby Rzemiosła i Przedsiębiorczości w Szczecinie. - Egzaminują mistrzowie z praktyką w zawodzie.
Najpopularniejsze obecnie zawody to: fryzjer, stolarz, mechanik pojazdów samochodowych, specjalności budowlane, elektryk.
Prezes zwraca uwagę na mankamenty naszego systemu szkolnictwa zawodowego.
- Praktyczna nauka zawodu dotyczy tak naprawdę osób do 18 roku życia, ponieważ w przypadku starszych nie ma już subwencji dla rzemieślników - wyjaśnia. - Zabiegamy od lat, by to zmienić, objąć wsparciem osoby do 24 roku życia. Na razie bezskutecznie.
W Gimnazjum nr 1 przy ul. Tanowskiej w Policach pojawili się także uczniowie czwartej klasy technikum hotelarskiego przy Zespole Szkół w Policach. Oni już prawie opanowali swój fach. By jednak potwierdzić słuszność wyboru wypełniali skrócony test Hollanda.
- Z tego testu można wywnioskować, czy uczeń ma odpowiednie predyspozycje do zawodu - wyjaśnia Agnieszka Grabowska, doradca zawodowy z Klubu Pracy przy Polickim Urzędzie Pracy.
- Niestety, wiem z doświadczenia, iż połowa absolwentów klas hotelarskich nie pracuje w wyuczonym zawodzie - dodaje Beata Andruch, nauczyciel przedmiotów hotelarskich w Zespole Szkół. - Do tego zawodu trzeba mieć odpowiednie predyspozycje, jest to prac w usługach. Osoby z cechami przywódczymi, indywidualności raczej sobie w tej branży nie prowadzą.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?