Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Polfarmex Kutno - King Szczecin 63:69. Rola faworyta nie przeszkodziła

Aleksander Stanuch
Aleksander Stanuch
Był to najlepszy mecz Craiga Sworda od kiedy gra dla Wilków. Do 12 punktów dołożył 8 zbiórek.
Był to najlepszy mecz Craiga Sworda od kiedy gra dla Wilków. Do 12 punktów dołożył 8 zbiórek. Andrzej Szkocki
King Szczecin wygrał na wyjeździe 69:63 z Polfarmexem Kutno i ani przez moment nie oddał prowadzenia. Wilkom udało się przełamać po dwóch porażkach z rzędu.

Polfarmex Kutno - King Szczecin 63:69 (7:20, 22:12, 14:19, 20:18
King: Sword 12, Brown 10, Nowakowski 10, Kikowski 10, Robinson 9, Garbacz 8, Skibniewski 6, Łukasiak 4, Robbins 0, Majcherek 0.

To miał być dla szczecinian spacerek, bo Polfarmex przegrał osiem meczów z rzędu. Kibice Wilków mogli mieć jednak obawy, bo ich ulubieńcy w tym sezonie nie radzą sobie, gdy są stawiani w roli faworyta. Tak było w spotkaniach z Siarką Tarnobrzeg, Miastem Szkła Krosno czy Energą Czarnymi Słupsk.

Tym razem w końcu mieliśmy szczęśliwe zakończenie, choć były trudne momenty. King od początku zaskoczył świetną defensywą, której od dłuższego czasu oczekiwał trener Marek Łukomski. Wilki znów zaliczyły świetny start, tym razem udało się zatrzymać rywali na zaledwie siedmiu punktach przez całą kwartę. W dodatku gracze ze Szczecina nie zaliczyli ani jednej straty.

Goście mieli 13 oczek przewagi, ale słabsza druga ćwiartka pozwoliła gospodarzom na odrabianie strat. Kolejne słabe zawody rozegrał Russell Robinson, który trafił dwa rzuty z dziewięciu oddanych i miał sześć strat. Lider Wilków musi zacząć grać dużo lepiej. Po przerwie Polfarmex tracił do gości tylko dwa oczka, ale zawodnicy trenera Łukomskiego zareagowali kapitalnie i momentalnie odskoczyli rywalom. Wilki wreszcie w roli faworyta zrobiły to, co do nich należało.

Swoje najlepsze spotkanie od momentu przyjazdu do Szczecina zaliczył Craig Sword, który wyszedł w pierwszej piątce. Amerykanin zdobył 12 punktów (6/7 z gry) i dołożył do tego 8 zbiórek.

Następny mecz Wilki zagrają 22 stycznia (godz. 13) na własnym parkiecie. Rywalem będzie AZS Koszalin.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński