Bartosz Nowak (Stal Mielec)
Wykręcił 19 punktów w klasyfikacji kanadyjskiej 1. ligi (9 bramek i 10 asyst). Nowak to silny środkowy pomocnik ze świetnym uderzeniem i inklinacjami do gry ofensywnej. W tym roku skończy 26 lat i to już najwyższy czas, by trafił na stałe na ekstraklasowe boiska.
Valerijs Sabala (Podbeskidzie Bielsko-Biała)
Z zaledwie 12 bramkami został królem strzelców minionego sezonu. Doceniamy jednak łatwość dochodzenia reprezentanta Łotwy do sytuacji strzeleckich. Sabala pracuje dla zespołu, na pewno nie jest egoistą. Do swojego dorobku dołożył 8 asyst, co jest świetnym wynikiem, jak na napastnika.
Dawid Gojny (GKS Jastrzębie)
Śląski ofensywnie usposobiony lewy obrońca. 24-letni Gojny notorycznie podłącza się do akcji swoją flanką, umie dośrodkować w biegu i uderzyć z dalszej odległości. Ze świecą szukać podobnych zawodników w Ekstraklasie.
Przemysław Płacheta (Podbeskidzie Bielsko-Biała)
Coś jest w tym chłopaku z charakterystyczną fryzurą na samuraja. W przeszłości Płacheta zbierał szlify w juniorach RB Lipsk i to widać na boisku. 21-letni skrzydłowy imponuje wyszkoleniem technicznym, elegancją w prowadzeniu piłki. W tym sezonie w Podbeskidziu był dżokerem i najlepsze jeszcze na pewno przed nim.
Grzegorz Tomasiewicz (Stal Mielec)
Inteligentny rozgrywający ze zmysłem do gry kombinacyjnej, w tylu Xaviego czy Andresa Iniesty. Jego największym problemem jest... wzrost (167 cm). Ukształtowano go, a następnie odstrzelono w Legii Warszawa. Ostatnio Tomasiewicz był jedną z wiodących postaci w Pogoni Siedlce i Stali Mielec. Już czas, by ktoś z Ekstraklasy mu zaufał.
Łukasz Grzeszczyk (GKS Tychy)
Mózg i kapitan GKS-u Tychy, bez którego ofensywa praktycznie nie istnieje. Grzeszczyk cieszy się ogromnym zaufaniem ze strony kolegów; musi przez niego przejść każda akcja. To już kolejny sezon, w którym wykręcił imponujące liczby (10 goli, 7 asyst). W tym roku skończy 32 lata i to już ostatni gwizdek na przenosiny do Ekstraklasy.
Farid Ali (GKS Jastrzębie)
Wychowanek Arsenału Kijów, który gra w Jastrzębiu od 2016 roku. Dwa razy pomógł w wywalczeniu awansu. Farida cechuja duża dynamika i fantazja. Potrafi wykonywać stałe fragmenty gry. Szkoda, że brakuje mu trochę liczb, ale Ukrainiec zasługuje na swoją szansę.
Bartosz Jaroch (Podbeskidzie Bielsko-Biała)
W sezonie 2015/16 liznął trochę Ekstraklasy w barwach Górali (6 meczów). Teraz dojrzał i przede wszystkim okazał się niesamowicie skuteczny, jak na prawego obrońcę. W zakończonym niedawno sezonie Jaroch aż 8 razy pokonywał bramkarzy na pierwszoligowych boiskach (w tym 2 rzuty karne).
Krzysztof Danielewicz (Chojniczanka Chojnice)
Z boisk Ekstraklasy pamiętamy go z Cracovii, Śląska Wrocław i Górnika Łęczna. Danielewicz ma za sobą drugi sezon w 1. lidze w Chojniczance, gdzie jest najjaśnieszą postacią w pomocy. Na plus na pewno znakomita runda wiosenna, w której zdobył aż 7 bramek. Czy ktoś z najwyższej klasy rozgrywkowej znowu skusi się na jego umiejętności?
Andreja Prokić (Stal Mielec)
Serb z polskim paszportem, który potrafi popędzić niczym Pendolino lewym skrzydłem. Na pewno jeden z najszybszych, o ile nie najszybszy, zawodników w 1. lidze. Swoją dynamiką i bezkompromisowością zasługuje na ponowne pokazanie się na boiskach Ekstraklasy (ma na koncie jeden sezon 2014/15 w barwach GKS-u Bełchatów).
Warci zainteresowania:
Grzegorz Drazik (GKS Jastrzębie)
Tomasz Boczek (Chojniczanka Chojnice)
Artem Putiwcew (Bruk-Bet Termalica Nieciecza)
Krystian Getinger (Stal Mielec)
Piotr Wlazło (Bruk-Bet Termalica Nieciecza)
Filip Karbowy (Wigry Suwałki)
Jakub Piątek (GKS Tychy)
Mateusz Czyżycki (Odra Opole)
Michał Jakóbowski (Warta Poznań)
Łukasz Sierpina (Podbeskidzie Bielsko-Biała)
Roman Gergel (Bruk-Bet Termalica Nieciecza)
Vladislavs Gutkovskis (Bruk-Bet Termalica Nieciecza)
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?