Pogoń przystąpi do meczu z Amiką bez osłabień, jeśli nie liczyć kontuzjowanego już od dłuższego czasu Grzegorza Matlaka.
- Amica, mimo porażki z Glasgow Rangers, pokazała dobrą piłkę - mówi Sławomir Rafałowicz, drugi trener Pogoni. - Oglądałem też mecz Amiki w Pucharze Polski z Górnikiem Polkowice. Zespół z Wronek wygrał go bez wysiłku.
Zdaniem Rafałowicza, Amica będzie rywalem bardzo niewygodnym.
- To mieszanka rutyny z młodością - przedstawia rywala. - Kryszałowicz, Dembiński - każdy kibic doskonale zna te nazwiska. Bardzo dobra czwórka obrońców - Bieniuk, Dudka, Skrzypek, Stasiak. Co by nie powiedzieć, to środkowy pomocnik Burkhardt ma swoją markę. Dobre noty zbiera ostatnio Bartczak, a w odwodzie jest jeszcze Grzybowski.
Portowcy nie boją się jednak rywali i podchodzą do meczu z optymizmem.
- Chcemy podtrzymać zwycięską passę na własnym stadionie - zaznacza Rafałowicz.
Więcej w papierowym wydaniu "Głosu".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?