Prokuratura Rejonowa w Myśliborzu zakończyła śledztwo w sprawie niecodziennej kradzieży auta. Do zdarzenia doszło w nocy z 13 na 14 listopada w Berlinie.
- Podejrzany dokonał kradzieży z włamaniem do samochodu marki mercedes sprinter o wartości 204 tys. zł, w ten sposób, że przy użyciu nieustalonego narzędzia dostał się do jego wnętrza, a następnie dokonał jego zaboru sprowadzając go na teren Polski - mówi prokurator Ewa Obarek z Prokuratury Okręgowej w Szczecinie.
Mężczyzna wpadł na terenie powiatu myśliborskiego, choć nie jest jasne, czy chciał jechać dalej. Nie wiadomo, czy auto ukradł na zlecenie, czy z własnej inicjatywy i co zamierzał z nim zrobić.
- Na skutek działań funkcjonariuszy policji został zatrzymany, a następnie na wniosek prokuratora tymczasowo aresztowany - dodaje prokurator.
Mężczyzna był w przeszłości karany, a za zarzucane mu przestępstwo grozi kara pozbawienia wolności od roku do lat 10. Pojazd wrócił do właściciela.
iPolitycznie - Czy słowa Stefańczuka o Wołyniu to przełom?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
