Pani wójt informuje, że powiadomiony został urząd marszałkowski, specjaliści z Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska. Gmina nawiązał kontakt ze specjalistami od wyłapywania węży.
- Nie wiem w jaki sposób, bo nie jestem fachowcem, ale mają żmije wyłapać i przenieść w bezpieczne miejsce - dodaje Teresa Dera.
Pani wójt prosi wszystkich, którzy natkną się na żmiję, by natychmiast informowali o tym gminę, albo specjalistów od ochrony środowiska. Radzi też by żmijom spokojnie usuwać się z drogi. One nie zaatakują, jeśli nie poczują się zagrożone.
Jak dowiadujemy się z Wikipedii: chętnie przebywa pod kamieniami, krzewami lub wśród korzeni drzew. Najczęściej ucieka przed napastnikiem, atakuje w sytuacji, gdy jest osaczona. Najpierw jednak zazwyczaj głośno syczy, stosunkowo rzadko kąsa. Po ukąszeniu na skórze poszkodowanego pozostają dwie charakterystyczne ranki. Ukąszenie jest szczególnie niebezpieczne dla dzieci i osób starszych.
Jednakże nie stanowi śmiertelnego zagrożenia dla zdrowego dorosłego człowieka.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?