Szczecińscy futsaliści zajmują obecnie dziewiątą pozycję, która oznacza udział w barażach o utrzymanie. Do będących na ostatniej, bezpiecznej lokacie Gaszyńskich Kraków tracą trzy punkty. Taki sam dystans do Pogoni '04 ma Gwiazda Ruda Śląska, czyli jutrzejszy przeciwnik.
Z nożem na gardle
- Będzie to mecz o sześć punktów - ocenia bramkarz szczecinian, Dominik Kubrak. - Od trzech tygodni ćwiczymy siłę, motorykę oraz szybkość. Wiemy, że Gwiazda zagra na sto procent. My także.
Zespół ze Szczecina miał aż trzy tygodnie, by dobrze przygotować się do meczu. W tym czasie rozegrał sparing z niemieckim FC Neuenhagen. Do skutku nie doszedł natomiast mecz kontrolny z Akademią FC.
- Nie udało się zorganizować hali - tłumaczy dyrektor Pogoni, Krzysztof Bober. - Chcieliśmy zagrać w niedzielę, czyli dzień po pierwotnie planowanym terminie. Takie rozwiązanie nie pasowało Akademii.
Jesienią Pogoń'04 podejmowała Gwiazdę w Szczecinie. Gospodarze pokonali beniaminka 3:2, a bramkę na wagę zwycięstwa, 12 sekund przed końcem meczu, zdobył Tomasz Wydmuszek. Nikt nie miałby nic przeciwko, by powtórzyć ten wynik na Śląsku.
- Przede wszystkim jedziemy tam, by nie przegrać - mówi Kubrak. - W śląskich mediach o meczu jest bardzo głośno i wszyscy się na nas mobilizują.
Jadą bez dwóch atakujących
W okresie przerwy trener szczecińskich futsalistów, Kazimierz Biela, dużo uwagi poświęcał na wkomponowanie w zespół pozyskanych niedawno Ukraińców, czyli Radko Mykoli oraz Siergieja Kostiuczenki. Ten drugi jest lekko przeziębiony, ale najprawdopodobniej zagra w piątek. W meczu nie zobaczymy natomiast kontuzjowanego Łukasza Tubackiego.
- Zawodnik jest już po drugiej operacji i przechodzi rehabilitację - tłumaczy Bober. - Do końca sezonu już niestety nie wystąpi.
Zabraknie także Pawła Dąbrowskiego, który nie grał w kilku ostatnich spotkaniach.
- Zawodnik jest w dalszym ciągu zawieszony - informuje dyrektor.
Do zakończenia rozgrywek pozostało pięć kolejek. Szczecińskim futsalistom pozostały do rozegrania spotkania z zespołami walczącymi o utrzymanie.
Zmianie uległa godzina najbliższego meczu w Szczecinie. 4 kwietnia Pogoń'04 podejmie Gaszyńskich.
- Mecz rozpocznie się o godzinie 17, by kibice mogli zobaczyć nasze spotkanie oraz mecz dużej Pogoni z GKS Tychy, które rozpocznie się dwie godziny później - mówi prezes futsalistów, Maciej Karczyński.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?