Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pogoń’04 Szczecin - FC Siemianowice Śląskie 6:2 (2:1)

Krzysztof Dziedzic [email protected]
Mariusz Lewandowski (z prawej) już w 2 minucie dał prowadzenie Pogoni’04 Szczecin.
Mariusz Lewandowski (z prawej) już w 2 minucie dał prowadzenie Pogoni’04 Szczecin. Andrzej Szkocki
Pogoń'04 Szczecin nie zawiodła: pokonała w piątek w swojej hali FC Siemianowice Śląskie i umocniła się w środku tabeli.

Mecz rozpoczął się dla szczecinian doskonale. Już w 4 minucie nasi futsaliści prowadzili 2:0 po golach Mariusza Lewandowskiego (nie grał w poprzednim przegranym 0:3 spotkaniu wyjazdowym z Rekordem Bielsko-Biała) oraz Łukasza Żebrowskiego.

W 2 minucie jeden z piłkarzy gości praktycznie podał do Lewandowskiego. Ten podciągnął, wyszedł sam na sam z bramkarzem i strzałem przy słupku dał pogoni’04 prowadzenie.

W 4 minucie błysnął Marcin Mikołajewicz. Ruszył lewym skrzydłem i pomimo asysty jednego z przeciwników przedarł się pod końcową linię i zagrał wzdłuż bramki. A akcję zamykał Żebrowski i z metra podwyższył na 2:0.

Potem szczecinianie jakby uwierzyli, że będzie łatwo. Zwolnili tempo i dopiero kilka groźnych akcji gości ich obudziło. Nie wyciągnęli jednak wniosku i w ostatniej minucie pierwszej połowy Pękala po podaniu od Miozgi przyjął piłkę i pokonał Dominika Kubraka.

Na szczęście nasi futsaliści wyciągnęli wnioski w przerwie i początek drugiej połowy był podobny do tego z pierwszej - szybkie dwa gole dały pewne prowadzenie 4:1.

Wynik na 9 sekund przed końcem ustalił Maksym Moskaliuk strzałem z połowy boiska do pustej bramki.

Pogoń’04 Szczecin - FC Siemianowice Śląskie 6:2 (2:1)

Bramki: Lewandowski (2), Żebrowski (4), Jurczak (23), Mikołajewicz 2 (26, 36), Moskaliuk (40) - Pękala (20), Rabczak (28)

Pogoń’04:

Kubrak - Lewandowski, Kubik, Mikołajewicz, Maćkiewicz, Żebrowski, Jurczak, Bogucki, Moskaliuk, Douglas, Ricardo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński