Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pogoń za rok w Ekstraklasie?

Maurycy Brzykcy
Ostatnio pełny stadion kibiców był tylko na meczu reprezentacji Polski. Z pewnością zapewniłby się również na pierwszym spotkaniu Pogoni po powrocie do Ekstraklasy. Czy nastąpi to już na jesieni?
Ostatnio pełny stadion kibiców był tylko na meczu reprezentacji Polski. Z pewnością zapewniłby się również na pierwszym spotkaniu Pogoni po powrocie do Ekstraklasy. Czy nastąpi to już na jesieni? Andrzej Szkocki
Pogoń w drodze do pierwszej ligi miała się powoli odbudowywać. Kilka dni temu okazało się, że ta droga wcale nie musi być tak męcząca.

Fuzja Groclinu Grodzisk Wielkopolski, czyli klubu Zbigniewa Drzymały, z miastem Wrocław ma stworzyć na piłkarskiej mapie Polski jeszcze jeden klub, który będzie na tyle mocny, że stawał będzie w szranki z Wisłą Kraków czy Legią Warszawa. Ale nieoczekiwanie z tego "związku" może narodzić się nadzieja dla jeszcze jednego klubu - Pogoni Szczecin.

Dogadać się ze Śląskiem

Jej włodarze, prezydent Szczecina - Piotr Krzystek oraz Jan Bednarek, prezes Zachodniopomorskiego Związku Piłki Nożnej, zaangażowali się w projekt, który ma na celu odkupienie od miasta Wrocławia (właściciela większościowego pakietu akcji Śląska) miejsca w II bądź I lidze. Wszystko zależy od tego czy Śląsk zdoła wywalczyć miejsce w elicie po tym sezonie, ale raczej mu się to powiedzie. Do rozmów pomiędzy szczecińską koalicją a prezydentem Wrocławia ma dojść w przeciągu kilkunastu dni.

Pomysł wydaje się w miarę dobry, choć Pogoń miała przecież solidnie się do poszczególnych awansów przygotować, odbudować normalną sytuację w klubie, stworzyć podstawy zdrowej drużyny. Nic nie miało być robione w pośpiechu.Tymczasem nagle za pół roku portowcy mają się znaleźć w Ekstraklasie.

Bałtyk też chce

Nie jest to jednak wcale przesądzone. Bowiem do batalii o miejsce, które zwolnił w lidze Śląsk, włączają się także inne drużyny, jak np. Bałtyk Gdynia, grający podobnie jak Pogoń w czwartej lidze, ale mający ambicje sięgające dużo wyżej. O tym z kolei informuje już inny dziennik ogólnopolski.

Łakomy kąsek, jakim jest prawo gry w I lub II lidze, pobudzi także i innych chętnych. Czy włodarze Szczecina, Pogoni i ZZPN będą pierwszymi, którzy dogadają się z prezydentem Wrocławia? Być może. Tylko czy lepiej po raz kolejny budować zespół w pośpiechu, czy lepiej iść drogą obraną w lecie, czyli sukcesywnych awansów. Zwolenników obu kierunków znajdzie się pewnie wielu, ale najważniejsze by na dobre wyszło to Pogoni Szczecin.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński