Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pogoń w telewizji?

dc, 11 lutego 2004 r.
Kibice Osadnika Myślibórz i Pogoni Barlinek na pewno chętnie zobaczyliby swych piłkarzy także w telewizji.
Kibice Osadnika Myślibórz i Pogoni Barlinek na pewno chętnie zobaczyliby swych piłkarzy także w telewizji. Andrzej Szkocki
Wiosenna runda rozgrywek IV ligi piłkarskiej zapowiada się bardzo interesująco dla kibiców - prawdopodobnie niektóre ze spotkań będzie można zobaczyć w telewizji.

Polski Związek Piłki Nożnej udzielił gwarancji spółce Media (nadawcy programów Tele 5 i Polonia 1) na transmisje na "żywo", retransmisje oraz skróty ze spotkań III i IV ligi. PZPN podkreślił, iż gotowy jest przekazać prawa licencyjne na transmitowanie meczów spółce Media do 2010 roku, jeżeli forma współpracy powiedzie się. Okresem próby ma być właśnie runda wiosenna obecnego sezonu.

Na razie - sondują

Spółka Media otrzymując gwarancje, zobowiązała się wiosną do szerokiego marketingu, promocji i reklamy rozgrywek na "trzecim i czwartym froncie". PZPN zobowiązał zaś prezesów wszystkich 16 wojewódzkich związków piłkarskich do odbycia z klubami III i IV ligi konsultacji w celu ustalenia szczegółowych zasad i warunków współpracy. Póki co jednak nie wiadomo, co zaproponuje spółka Media.

- Na razie zbierają opinie o rozgrywkach i robią sondaże na rynku - twierdzi dyrektor biura Zachodnopomorskiego Związku Piłki Nożnej, Dariusz Królikowski. - Sprawdzają jakie jest zainteresowanie i jakie może być zapotrzebowanie na oglądanie meczów.

Które drużyny zobaczymy?

Czy to znaczy, że największe szanse mają zespoły z większych miast? - Nie zawsze - uważa Królikowski. - Z całym szacunkiem, ale sądzę, że mało kto będzie chciał oglądać spotkania np. Victorii Przecław, choć to przecież dzielnica Szczecina. Myślę, że duże szanse mają miasta, gdzie spotkania ogląda po kilkaset widzów, jak np. w Barlinku.

ZZPN wysłał do zainteresowanych klubów prośbę o opinie w sprawie zamierzonych transmisji. - Otrzymaliśmy już kilka odpowiedzi - mówi Królikowski. - Generalnie kluby nie mają zastrzeżeń. Mogły by mieć, gdyby transmisje były na żywo. Wtedy istniałaby obawa, że zamiast iść na mecz, kibice zostawali by w domach. Ale raczej w telewizji będzie można zobaczyć głównie retransmisje lub tylko urywki z niektórych spotkań.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński