Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pogoń w katedrze

Tomasz Duklanowski
W najbliższą niedzielę w Bazylice Archikatedralnej odbędzie się msza w intencji piłkarzy, kibiców i trenerów Pogoni Szczecin. Pomysł odprawienia mszy w intencji środowiska Pogoni wypłynął od kibiców.

- Jeden z członków naszego stowarzyszenia ma dobre kontakty z władzami kościelnymi i zaproponował, żeby w celu integracji całego środowiska piłkarskiego mszę zorganizować -mówi Marek Pawlak. - Przyklasnęliśmy bo pomysł nam się spodobał.
Marek Pawlak mówi, że władze kościelne nie robiły żadnych problemów ze zorganizowaniem takiej mszy. Wręcz przeciwnie, uroczystość będzie celebrował sam biskup.
- Zadzwonił do mnie ksiądz Kazieczko, proboszcz w Bazylice Archikatedralnej i zgodziłem się na odprawienie mszy - powiedział "Głosowi" ksiądz biskup Błażej Kruszyłowicz.
Msza zostanie odprawiona w intencji wszystkich kibiców, sportowców i trenerów. Kibice twierdzą, że do podjęci decyzji o zorganizowaniu uroczystości w kościele, zdeterminowała ich także zła sytuacja klubu.
- To nie jest na zasadzie, że jak trwoga to do Boga - twierdzi z kolei marek Pawlak. - Nie chcemy, żeby to zostało w ten sposób odebrane. Msza nawet jeśli nie pomoże, to na pewno nie zaszkodzi.
Proboszcz nie obawia się kibiców.
- Nie sądzę aby były jakiekolwiek problemy - mówi kapłan. - Mam nadzieje, że na placu katedralnym i w kościele będą się zachowywali odpowiednio. Ta msza święta jest także po to aby wpłynąć na świadomość tych ludzi.
O uroczystości w katedrze informowano podczas ogłoszeń parafialnych. Na msze prócz trenerów kibice zaprosili także piłkarzy
- Nikogo na siłę nie będziemy zmuszać do przyjścia, na msze, ale myślę, że piłkarze powinni przyjść - uważa Bogdan Marciniak z Klubu Sympatyków Pogoni, który pomagał w zorganizowaniu mszy. - Byłoby to bardzo mile widziane. Zwłaszcza dla kibiców młodego pokolenia.
Msza rozpocznie się w niedziele o godzinie 17.15 w Bazylice Archikatedralnej. Przed wejściem do kościoła będą sprzedawane koszulki z nadrukiem "Pogoni walczącej". Dochód, jaki zostanie w ten sposób uzyskany, zostanie w całości przekazany na rzecz klubu.
Po uroczystości, uczestnicy mszy demonstracyjnie z włączonymi klaksonami przejadą ulicami Szczecina pod Urząd Miejski.

***

Intencje mszy świętych są bardzo różne. Podczas okupacji i za czasów PRL organizowano je intencji Ojczyzny. Wówczas gromadziły pełne kościoły. Często po tego rodzaju uroczystościach dochodziło do manifestacji ulicznych.
Dziś Kościół celebruje msze w najróżniejszych intencjach; za polityków, za różne grupy zawodowe, także za tych co nie powrócili z morza.
- Chodzi o to aby intencja była właściwa - mówi ksiądz Andrzej Kordzikowski. - Nie można podchodzić do mszy w sensie magicznym, że ona sprawi cuda. Kiedyś we Włoszech mnie proszono, żebym kota święcił. Takich rzeczy się po prostu nie robi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński