Pogoń Szczecin - GKP Gorzów
Spotkanie rozpoczęło się z kilkudziesięciominutowym opóźnieniem i toczyło się na niezwykle śliskiej murawie.
Wynik otworzył w 9. minucie Piotr Prędota, który po przebiegnięciu z piłką kilku metrów pewnym strzałem pokonał bramkarza gości. W 15. minucie arbiter podyktował wątpliwy rzut karny dla GKP, który na bramkę zamienił Łukasz Maliszewski.
Pod koniec pierwszej połowy nad boiskiem znowu rozszalała się burza i gracze obu zespołów, podobnie jak kibice, schodzili na przerwę przemoknięci do suchej nitki.
W drugiej części gra toczyła się głównie w środku pola i piłka rzadko kiedy znajdowała się w polu karnym którejś z drużyn. W 66. minucie Piotr Prędota znalazł się w odpowiednim miejscu w szesnastce gości i wcisnął do bramki futbolówkę zagrywaną z lewego skrzydła.
W barwach Pogoni 46 minut zagrali testowani: bramkarz Radosław Janukiewicz (ostatnio GKP Gorzów), napastnik Marcin Folc (Piast Gliwice) oraz obrońca Maksymilian Rogalski (Raków Częstochowa). Żaden z nich jednak zbytnio się nie wyróżnił.
Klub poinformował także o podpisaniu kontraktów z Maciejem Mysiakiem (poprzednio Unia Janikowo) oraz Łukaszem Wróblem (Bałtyk Gdynia). Obaj związali się z klubem na dwa lata.
Pogoń Szczecin - GKP Gorzów 2:1 (1:1)
Bramki: Prędota 2 (9, 66) - Maliszewski (15-karny).
Pogoń: Janukiewicz (46 Pyskaty) - Nowak (46 Dymek), Wróbel (46 Zawadzki), Hrymowicz, Kazadi, Rogalski (46 Koman), Mysiak, Parzy (67 Rydzak), Pietruszka, Prędota (72 Wólkiewicz), Folc (65 Lebedyński).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
