Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pogoń Szczecin w I lidze. Zobacz jak się cieszą kibice

Maurycy Brzykcy
Pogoń Szczecin przypieczętowała awans do I ligi. Co prawda tylko zremisowała z Unią Janikowo 1:1, ale ten wynik sprawił, że od przyszłego sezonu grać będzie na zapleczu ekstraklasy. Chemik Police pożegnał się z ligą, przegrywając w Legnicy 1:2.
Awans Pogoni SzczecinKibice Pogoni Szczecin świetują awans druzyny do pierwszej ligi.

Awans Pogoni Szczecin

Pogoń Szczecin - Unia Janikowo 1:1 (0:0)
Bramka: Ropiejko (66) - Filipek (56).

Pogoń: Wójcik - Skrzypek, Nowak, Dymek, Woźniak - Sobczyński (46 Rydzak), Koman, Parzy (74 Biliński), Petasz - Lebedyński, Ropiejko (90 Sieniawski).

Unia: Wróbel - Wrzesiński (90 Kaźmierczak), Chmielecki, Mysiak, Warczachowski - Nowosielski (74 Komsta), Filipek, Ślifirczyk, Kalinowski - Cegliński, Kaźmierczak.

Widzów: 8000.

Portowcy wiedzieli, że do awansu wystarczał im remis, ale mimo tego od początku zaatakowali.

Pierwsze strzały na bramkę przyjezdnych oddał Tomasz Parzy. Kapitan Pogoni najpierw przyłożył lewą nogą, potem prawą, ale żaden strzał nie znalazł drogi do siatki. Po chwili swoich sił próbował Mikołaj Lebedyński. Młody napastnik dobrze przyjął piłkę, zabrał się z nią w pole karne, lecz uderzył zbyt lekko. Groźny był strzał Marcina Nowaka po rzucie rożnym, ale szczeciński stoper głową uderzył nad poprzeczką. Portowcy mocno cisnęli gości, jednak szans na interwencje bramkarz Unii nie miał zbyt wielu.

Druga połowa zaczęła się dość nieoczekiwanie, bo gola zdobyli goście. Po rzucie wolnym i zamieszaniu w polu karnym z bliska Krzysztof Filipek pokonał Damian Wójcika. Ten zdołał jeszcze piłkę dotknąć, ale po odbiciu od słupka znalazła się w siatce. Na szczęście kibice przecierali oczy ze zdumienia tylko przez 10 minut. Parzy zagrał na lewą stronę, tam czekał już Petasz, który dokładnym podaniem obsłużył Macieja Ropiejkę. Popularny "Ropiej" wykorzystał swoją ulubioną broń, czyli strzał głową i dał Pogoni upragniony remis.

Miedź Legnica - Chemik Police 2:1 (1:0)

Bramki: Ilków-Gołąb (14), Żółnowski (76- karny) - Brzeziński (89).

Miedź: Dżuldinow - Bakrać, Kotlarski, Smarduch (69 Łodyga), Żółtowski, Mikutel, Ochota (80 Kowalczuk), Kłak, Zagdański, Garuch, Ilków-Gołąb.

Chemik: Wiśniewski - Krzyżanowski (80 Jóźwiak), Janicki, Michał Szałek, Brzeziński, Stefaniak, Mateusz Szałek, Ciołek (46 Dutkiewicz), Jarymowicz, Sajewicz, Jakuszczonek (57 Erlich).

W 14 minucie najlepszy strzelec legniczan, Michał Ilków-Gołąb wbił piłkę do pustej bramki. W drugiej części spotkania Miedź powiększyła przewagę, ponieważ Michała Ochotę przewrócił w polu karnym inny Michał - Szałek. Karnego pewnie wykorzystał Michał Żołnowski. Ostatnie słowo należało do Chemika. Artur Brzeziński z rzutu wolnego tuż przy murze umieścił piłkę w siatce. Chemik w przyszłym sezonie zagra w III lidze Bałtyckiej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński