Pogoń objęła prowadzenie w 7 minucie po strzale Maciej Ropiejki. W pierwszej połowie miała jeszcze sporo sytuacji do strzelenia bramki, ale nie wykorzystywała szans. Goście atakowali sporadycznie.
Druga połowa wyglądała podobnie. Ataki szczecinian nie przynosiły rezultaty. Albo niecelne było ostatnie podanie, albo strzał odbili obrońcy, albo sędzia boczny podnosił chorągiewkę.
Dopiero pod koniec meczu Pogoń strzeliła dwie bramki. Najpierw z dystansu trafił Parzy, a w 90 minucie wynik ustalił Woźniak.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?