Portowcy byli bardzo zadowoleni z warunków, zarówno tych hotelowych, jak i boiskowych. Szczecinianie w końcu mogą trenować na naturalnych boiskach. W Polsce nie mieli tego komfortu.
W środę Portowcy zagrali czwarty mecz sparingowy w okresie przygotowawczym. Niestety, podopieczni Dariusza Wdowczyka po raz kolejny przegrali, tym razem 0:1.
- Dobre momenty przeplataliśmy gorszymi, ale jesteśmy na tym etapie, że jeszcze możemy sobie na to pozwolić - mówi Wdowczyk, dla oficjalnej strony klubu. - Oczywiście mamy też świadomość, że czasu do ligi pozostało coraz mniej i ciągle mocno pracujemy.
Piłkarze Pogoni doceniają klasę przeciwnika, ale są zawiedzeni, że nie udało się zwyciężyć. - Byli dobrze wyszkoleni technicznie, bardzo wybiegani - mówi Mateusz Lewandowski.
Szczecinianie zmieniają tryb treningów. Coraz mniej obciążeń fizycznych, budowania kondycji, coraz więcej techniki i taktyki.
Już niebawem kolejne mecze Portowców. 31 stycznia zmierzą się z chorwackim Dinamem Zagrzeb, a dzień później z serbską Jagodiną. Oba spotkania zostaną rozegrane o g. 16.30 czasu polskiego.
- Wciąż zmagamy się z kilkoma urazami - powiedział Dariusz Wdowczyk. - W poprzednim spotkaniu nie było Maksa Rogalskiego, Marcina Robaka, czy chociażby "Taku" Murayamy. To drobne urazy i mam nadzieję, że w piątek, może w sobotę będą już gotowi do gry.
Na koniec informacja dla posiadaczy karnetów w rundzie jesiennej:
- W sobotę 1 lutego rozpocznie się przedsprzedaż karnetów na rundę wiosenną dla osób przedłużających abonamenty z jesieni. Od tego dnia kibice, którzy jesienią mieli wykupione karnety na całą rundę, będą mogli przedłużać je w promocyjnych cenach - podaje oficjalna strona klubu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?