Nasza Loteria

Pogoń Szczecin trenuje. Brakuje kilku zawodników [ZDJĘCIA]

Jakub Lisowski
Jakub Lisowski
Trening Pogoni Szczecin w Football Arenie .
Trening Pogoni Szczecin w Football Arenie . Wiola Ufland/pogonszczecin.pl
We wtorkowych zajęciach wzięło udział 29 piłkarzy. Można powiedzieć, że Portowcy „na dobre” rozpoczęli przygotowania do wiosennej części rozgrywek.

Poniedziałek był głównie poświęcony na badania medyczne i zajęcia w grupach. We wtorek zespół przeprowadził pierwszy, wspólny trening. Ze względu na pogodę nie mógł wyjść na boisko, ale tak jak w poprzednim roku mógł skorzystać z gościnności Football Areny. Ciężki trening zawodnicy przeprowadzili więc pod balonem. Po zdjęciach (treningi są zamknięte) widać, że piłkarze szybko zabrali się za fizyczną podbudowę. Były ćwiczenia z gumami czy piłkami lekarskimi.

Pod okiem szkoleniowców Pogoni ćwiczyło 29 zawodników. Nie ma zaskoczeń dla kibiców. Sporo się mówiło, że zimą klub opuszczą Paweł Cibicki i Tomas Podstawski. Obaj trenują. Jedynym nowym zawodnikiem jest Paweł Stolarski, który przyszedł z Legii Warszawa, a kontrakt podpisał tuż przed Świętami Bożego Narodzenia.

Przygotowania z pierwszym zespołem na dobre rozpoczęła trójka młodych graczy z akademii: bramkarz Marcel Mendes, obrońca Jakub Lis oraz pomocnik Mateusz Łęgowski. Wszyscy już w poprzednim roku brali udział w treningach ekstraklasowej drużyny, choć nie stale.

ZOBACZ TEŻ:

Kadra Pogoni na starcie przygotowań. Bramkarze Jakub Bursztyn, Dariusz Krzysztofek, Marcel Mendes, Dante Stipica. Obrońcy: Filip Balcewicz, Jakub Bartkowski, Jakub Lis, Igor Łasicki, Mariusz Malec, Bartłomiej Mruk, David Stec, Paweł Stolarski, Benedikt Zech. Pomocnicy: Paweł Cibicki, Damian Dąbrowski, Kamil Drygas, Mariusz Fornalczyk, Adam Frączczak, Alexander Gorgon, Santeri Hostikka, Sebastian Kowalczyk, Kacper Kozłowski, Michał Kucharczyk, Mateusz Łęgowski, Tomas Podstawski, Kacper Smoliński, Maciej Żurawski. Napastnicy: Adrian Benedyczak, Luka Zahović.

W składzie i na treningach wciąż brakuje kilku ważnych zawodników. Konstantinos Triantafyllopoulos – jeden z filarów defensywy – ma wrócić do Szczecina w najbliższy piątek. Grecki obrońca wciąż leczy uraz, którego doznał w meczu z Wisłą Płock. Jest szansa, że od nowego tygodnia będzie wchodził w trening zespołowy.

Na treningach nieobecni są lewi obrońcy - Hubert Matynia i Luis Mata. Portugalczyk sezon zaczął z kontuzją, później na krótko wskoczył do składu i z urazem zakończył jesień. Matynia miał pecha, bo urazu doznał w ostatnim spotkaniu z Zagłębiem Lubin. Obaj przechodzą zabiegi rehabilitacyjne i może również dołączą do zespołu w drugim tygodniu pracy.

Młody skrzydłowy Marcel Wędrychowski, który jesień stracił przez kontuzję kolana, jest blisko powrotu do normalnych treningów, ale jeszcze nie otrzymał zgody lekarzy. Możliwe, że nastąpi to jeszcze w styczniu.

Najdłużej poczekamy na powrót do treningów i gry Huberta Turskiego. Młody napastnik jesienią też miał kłopoty z kolanem, jest po operacji i najwcześniej będzie trenował w marcu.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Stadion Pogoni Szczecin: Nie ma już starego budynku klubowego. Szybka rozbiórka [ZDJĘCIA]

Stadion Pogoni - 4 stycznia 2021.

Stadion Pogoni w Szczecinie: Nie ma już starego budynku klub...

ZOBACZ TEŻ:

Bądź na bieżąco i obserwuj:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński