Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pogoń Szczecin - Stal Mielec 2:0. Wreszcie dobra gra i wynik [ZDJĘCIA]

Maurycy Brzykcy
Maurycy Brzykcy
Pogoń Szczecin wreszcie świetnie weszła w mecz i prowadziła grę przez całe spotkanie. Ostatecznie wygrała 2:0, a jej zwycięstwo ani przez chwilę nie było zagrożone.

Można śmiało powiedzieć, że Stal Mielec to jeden ze słabszych zespołów, jakie pojawiły się w tym sezonie na obiekcie przy ul. Twardowskiego. Portowcy także nie są tytanami ofensywy, ale statystyki gości po 45 minutach były zatrważające. Zero strzałów, zero rzutów rożnych, zero zagrożenia. Dante Stipica był zupełnie bezrobotny. Po części działo się tak, gdyż bardzo defensywne założenia miała Stal, po części wzięło się to również z dobrej, a co ważne równej gry Pogoni.

Portowcy atakowali szybko, lewą i prawą flanką, jak trzeba to środkiem. I co kilka minut oddawali groźne strzały. Pierwsze były niecelne (Hubert Matynia, Santieri Hostikka), ale kolejne lądowały już na obramowaniu bramki (Mariusz Malec, Hostikka). Fin błyszczał w pierwszej połowie, zaufaniem obdarzył go trener Kosta Runjaić i skrzydłowy odpłacił się między innymi bramkową akcją.

Piłkę rozprowadził dobrze prezentujący się Kacper Kozłowski. Hostikka oddał groźne uderzenie, a do dobitki pospieszył mało widoczny Luka Zahović. Słoweniec zdobył w końcówce pierwszej połowy swoje premierowe trafienie dla Pogoni. Po zmianie stron znowu Zahović był w roli głównej. W polu karnym daleko od piłki obrońca Stali uderzył go w twarz i sędzia po analizie VAR wskazał na rzut karny. Jedenastkę wykorzystał Kamil Drygasa.

Później inicjatywę przejęła na kilka minut Stal. Kilka razy goście przedarli się w pole karne i próbowali strzelać, ale Dante Stipica dalej miał bardzo spokojny wieczór, na który oczywiście nie narzekał. Dopiero w samej końcówce bramkarz Pogoni pokazał przy strzale rywali, że zachowuje koncentrację do końca. Portowcy mogli podwyższyć wynik, ale marnowali kontry. Najpierw Michał Kucharczyk, później Alexander Gorgon, a tuż przed gwizdkiem Sebastian Kowalczyk.

Pogoń Szczecin - Stal Mielec 2:0 (1:0)
Bramki: Zahovic (45), Drygas (57-karny).
Pogoń: Stipica - Stec (67 Bartkowski), Zech, Malec, Matynia - Gorgon, Kozłowski (72 Smoliński), Dąbrowski, Drygas (73 Kucharczyk), Hostikka (79 Kowalczyk) - Zahovič (79 Benedyczak).
Stal: Gliwa - Kościelny, Żyro, Czorbadżijski, Getinger (68 Flis) - Mak (61 Dadok), Matras (82 Wróbel), Tomasiewicz, Forsell (61 Prokić), Domański - Zjawiński (68 Seweryn).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński