Pierwszą bramkę zdobył w 11. minucie Wojciech Golla, który przytomnie znalazł się przed linią bramkową po zgraniu piłki przez Tomasza Chałasa.
Wynik podwyższył tuż przed przerwą Takafumi Akahoshi. Japończyk wykorzystał dobre zagranie Bartosza Ławy i uderzył tuż pod rękoma golkipera gości, Mariana Kelemena.
W drugiej połowie ocknął się Śląsk. Na kwadrans przed końcem efektowną bramkę zdobył były Portowiec, Przemysław Kaźmierczak. Pomocnik Śląska oddał strzał z powietrza w górny róg bramki Radosława Janukiewicza.
Pogoń została zepchnięta do obrony, a ataki wrocławian przyniosły skutek w 87. minucie. Tomasz Hołota celnym uderzeniem uratował remis dla Śląska. Pomocnik gości na boisku pojawił się chwilę wcześniej
Pogoń Szczecin - Śląsk Wrocław 2:2 (2:0)
Bramki: Golla (12), Akahoshi (45) - Kaźmierczak (76), Hołota (87).
Pogoń: Janukiewicz - Frączczak, Golla, Dąbrowski, Lewandowski, Bąk, Rogalski, Ława (79 Ouedraogo), Akahoshi, Murayama (90 Andradina), Chałas (57 Pietruszka).
Śląsk: Kelemen - Ostrowski (85 Więzik), Gavish, Kokoszka, Dudu, Sobota, Stevanović (85 Hołota), Kaźmierczak, Mila, Patejuk (46 Plaku), Paixao.
Żółte kartki: Bąk, Frączczak - Kokoszka, Marco Paixao, Gavish.
Sędziował: Krzysztof Jakubik (Siedlce).
Piłkarze Pogoni: Czujemy złość, dopisaliśmy już na swoim koncie trzy punkty
Źródło: T-Mobile Ekstraklasa/x-news
Piłkarze Śląska: Po pierwszej połowie bralibyśmy punkt w ciemno
Źródło: T-Mobile Ekstraklasa/x-news
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?