Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pogoń Szczecin - Śląsk Wrocław 1:1: Gospodarze lepsi, ale nieskuteczni [zdjęcia]

Aleksander Stanuch
Adam Frączczak miał świetne okazje już na początku meczu
Adam Frączczak miał świetne okazje już na początku meczu Andrzej Szkocki
Portowcy nie powtórzyli wyniku sprzed tygodnia i tylko zremisowali ze Śląskiem. Prowadzenie dał Łukasz Zwoliński, a wyrównał Robert Pich
Pogoń Szczecin - Śląsk Wrocław

Pogoń Szczecin - Śląsk Wrocław

Przed meczem ze Śląskiem Wrocław miała miejsce minuta ciszy ku pamięci Włodzimierza Obsta, legendy szczecińskiego klubu. Po pierwszym gwizdku sędziego rozpoczęła się walka o każdy centymetr boiska. Największą aktywnością wykazywał się Patryk Małecki, który był pod grą i starał się "urwać" obrońcom gości.

W 7. minucie powinien paść gol dla Pogoni. Z rzutu rożnego dośrodkował Ricardo Nunes, piłka minęła całą linię obrony Śląska, a Adam Frączczak nie trafił na pustą bramkę. Po kilku minutach szaleńcze tempo spadło i walka toczyła się głównie w środku pola.

Portowcy byli bliscy objęcia prowadzenia w 25. minucie. Mateusz Lewandowski wycofał futbolówkę do Karola Danielaka, ale strzał 24-latka instynktownie obronił Mariusz Pawełek. Do końca pierwszej połowy nie działo się wiele pod żadną z bramek.

Już w przerwie trener Michniewicz zdecydował się na zmianę. Za Lewandowskiego wszedł Takuya Murayama. Drugą część gry lepiej rozpoczęli Portowcy, którzy nie pozwalali Śląskowi na wiele i mieli inicjatywę. W 58. minucie Łukasz Zwoliński otrzymał długie podanie od Adama Frączczaka, obrócił się z rywalem na plecach i pokonał Pawełka.

Od tego momentu piłkarze z Wrocławia przejęli inicjatywę, a gospodarze czekali na kontry. To się zemściło w 72. minucie. Flavio Paixao zagrał genialnie na wole pole do Roberta Picha, a Słowak nie miał problemów z pokonaniem Dawida Kudły.

Obie ekipy nie odpuszczały i chciały zgarnąć trzy punkty. Po strzale Zwolińskiego piłka odbiła się od słupka, a po tym dobrej okazji nie wykorzystał Murayama. Portowcy byli zespołem lepszym, ale nie powtórzyli wyniku sprzed roku i tym razem zremisowali ze Śląskiem 1:1.

W następnym spotkaniu Pogoń zagra na wyjeździe z Lechią Gdańsk (piątek, g. 20.30).

Pogoń Szczecin - Śląsk Wrocław 1:1 (0:0)

Bramki: Zwoliński (58) - Pich (72).

Pogoń: Kudła - Frączczak, Czerwiński, Fojut, Nunes - Matras, Murawski - Danielak, Małecki (64 Przybecki), Lewandowski (46 Murayama) - Zwoliński.

Śląsk: Pawełek - Dankowski (74 Gecov), Celeban, Kokoszka, Pawelec - Hateley, Hołota - Paixao, Machaj (56 Kiełb), Pich (75 Grajciar) - Biliński.

Żółte kartki: Danielak - Machaj.

Sędzia: Szymon Marciniak (Płock)

Widzów: 8658

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński