GKP Gorzów - Pogoń Szczecin
Pogoń rozpoczęła w składzie: Pyskaty - Nowak, Dymek, Mysiak, Woźniak, Pietruszka, Parzy, Koman, Petasz, Moskalewicz, Prędota.
Stadion GKP po brzegi wypełniony był kibicami.
Początek meczu był nerwowy, sporo pyskówek między zawodnikami obu drużyn. Groźnie strzelał Moskalewicz, ale bramkarz gospodarzy końcami palców zdołał wybić na róg.
W drużynie GKP wyróżniał się czarnoskóry Traore.
Swoje okazje dla Pogoni mieli jeszcze Petasz, Pietruszka. Bramkarz Pogoni nie miał wiele roboty. Wyrównana pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowo.
Od początku drugiej połowy groźnie atakowali gospodarze. W 56 minucie powinno być 1:0. Było olbrzymie zamieszanie w polu karnym, kilka strzałów oddali gracze GKP, ale piłka nie wpadła do bramki.
Bramka padła w 67 minucie po dośrodkowaniu Andruszczaka. W polu karnym był niepilnowany Traore, który głową pokonał Pyskatego.
Pogoń próbowała odrobić straty. Trener Mandrysz zrobił zmiany: za Za Tomasza Parzego wszedł Rogalski, a kilka minut później Komana zmienił Piotr Dziuba. Pogoń grała ryzykownie desperacko atakując, ale wyniku nie zmieniła.
Po gwizdku końcowym czerwoną kartkę dostał jeszcze Piotr Petasz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
