Pogoń Szczecin lepsza od FCSB Bukareszt w drugim sparingu w Belek [ZDJĘCIA]

W piątek Pogoń zagrała pierwszy sparing w Belek. Pokonała innego ligowca z Rumunii – Petrolul Ploiesti 2:1. Wynik Portowców pociągnął Pontus Almqvist, który wywalczył rzut karny (wykorzystał go Sebastian Kowalczyk) i strzelił bramkę. W nagrodę za udany występ Almqvist, Marcel Wędrychowski, Rafał Kurzawa i Benedikt Zech zagrali od początku spotkania z FCSB.

Pod względem osiągnięć historycznych to najsilniejszy przeciwnik Pogoni podczas zimowego obozu. W 1986 r. Steaua Bukareszt zdobyła Puchar Europy (dzisiejsza Liga Mistrzów), a rok później Superpuchar Europy. Była jednym z najsilniejszych wtedy klubów Europy, a na pewno Europy Wschodniej. Po przemianach ustrojowych moc klubu już nie była tak długo. Nawet Steaua miała duże problemy, a na skutek nieporozumień z armią – klub stracił prawo do używania tej historycznej nazwy. Od 2017 r. zespół gra jako FCSB. Obecnie to trzecia siła tamtejszej ekstraklasy.

FCSB zaproponowało zupełnie inną taktykę od Petrolulu. Chciało atakować, było agresywniejsze w środkowej strefie i nie patyczkowało się w próbach odbioru piłki. Pogoń nie mogła więc przejąć kontroli nad meczem, a przeciwnicy w pierwszym kwadransie mieli strzał w słupek i celną główkę. W czasie jednej z akcji rywali kontuzji doznał Linus Wahlqvist, który po niespełna kwadransie musiał opuścić boisko. Na kilka minut zastąpił go Dawid Rezaeian, a tego Paweł Stolarski. Po pierwsze trener Jens Gustafsson nie chciał, by uraz Wahlqvista się pogłębił. Szwed opuścił boisko o własnych siłach, więc raczej nie jest to nic poważnego. Po drugie – Rezaeiana szybko zastąpił Paweł Stolarski, a to dlatego, by blok defensywny zgrywał się w składzie ligowym. Docelowo – Stolarski ma być zmiennikiem Wahlqvista.

Mecz do 25. minuty pod dyktando FCSB, ale druga część pierwszej połowy już wyrównana. Pogoń oddała kilka strzałów, miała ciekawe akcje. Rumunii nie byli już tak bojowo nastawieni, zwolnili tempo, ale też mogli pokusić się o gola.

Tym razem trener Gustafsson nie wymienił w przerwie całego składu, ale jedynie dokonał dwóch roszad. Mocniej zmieniła się obsada sędziowska, bo drugą połowę poprowadziła inna trójka arbitrów. Przed meczem mieli samochodową stłuczkę i w I połowie musiała ich zastąpić rezerwowa obsada. Mecz był wyrównany, z próbami strzałów z dystansu. Pogoń była częściej przy piłce, a rywale nastawili się na kontry.

W 60. minucie Gustafsson zmienił podstawowych zawodników, a jego zawodnicy nadal przeważali. Wynik otworzył w 71. minucie Mariusz Fornalczyk. FCSB próbowało spokojnie wyprowadzić piłkę ze swojej połowy przy pressingu Portowców, ale jeden z zawodników nie potrafił osłonić piłki i spod nóg wykopał mu ją Adrian Przyborek. Piłka trafiła do Luki Zahovicia, ten podał do wbiegającego w pole karne Mariusza Fornalczyka, a młodzieżowiec wykorzystał szansę.

Po paru minutach Pogoń podwyższyła prowadzenie i było jasne, że drugi mecz w Turcji zakończy drugim zwycięstwem. Zdecydowanie bardziej Portowcy zasłużyli na ten sukces niż gracze z Bukaresztu.

W środę Pogoń rozegra ostatni sparing w Belek. Rywalem będzie Karabach Agdam z Azerbejdżanu. Początek o godz. 15.30 polskiego czasu.

Pogoń Szczecin – FCSB Bukareszt 2:0 (0:0)
Bramka: Fornalczyk (71.), Zahović (72.).
Pogoń I połowa: Klebaniuk – Wahlqvist (14. Rezaeian, 21. Stolarski), Triantafyllopoulos (46. Malec), Zech, Koutris – Dąbrowski – Wędrychowski (46. Zahović), Kurzawa, Biczachczjan, Grosicki – Almqvist.
Pogoń od 60. minuty: Klebaniuk – Stolarski (80. Rezaeian), Drygas, Malec, Borges – Przyborek, Łęgowski, Gorgon, Kowalczyk, Fornalczyk – Zahović.

Najciekawsze akcje meczu
5. Akcja Pogoni. Piłkę dostał Kamil Grosicki – mógł podać na tzw. obieg do Leo Koutrisa, ale zdecydował się na strzał. Niecelny
9. dośrodkowanie z rzutu rożnego, główka i Damian Dąbrowski wybił piłkę z linii bramkowej
11. kontra Rumunów i strzał z linii pola karnego w słupek
31. dobra akcja Pogoni – dużo podań na połowie FCSB, aż na strzał z 20 m zdecydował się Grosicki. Piłka przeleciała metr nad bramką
33. Strzał celny Wędrychowskiego
45. daleka piłka przeciwników za obrońców Pogoni. Napastnik dobrze przyjął piłkę, ale pospieszył się ze strzałem i Klebaniuk nie musiał interweniować
71. 1:0. Przechwyt Przyborka, Zahović podał do Fornalczyka, a ten wykorzystał okazję
77. Fornalczyk znów próbował, ale lepszy bramkarz
80. Przyborek sam na sam z bramkarzem i przegrywa ten pojedynek. Po chwili z dystansu niecelnie strzelał Gorgon
82. mocny strzał Zahovicia z linii pola kanego, ale minimalnie niecelny
83. 2:0. Zahović trafia do siatki. Bardzo trudna sytuacja po przechwycie Przyborka, a mimo asysty dwóch obrońców Słoweniec był najprzytomniejszy i strzelił z bliska bez przyjęcia
92. Jedyna ciekawa akcja FCSB, ale Klebaniuk pewnie łapie strzał z ostrego kąta