Pogoń Szczecin. Koman kontuzjowany

slav, mc
Piotr Koman
Piotr Koman Fot. www.pogonszczecin.info
Po Marku Kowalu kolejny piłkarz Pogoni nabawił się dość poważnego urazu. Piotr Koman został zniesiony z boiska na początku drugiej połowy spotkania. Na boisko może powrócić najwcześniej za miesiąc.

W 49 minucie sobotniego spotkania ligowego pomiędzy Pogonią, a GKS Tychy (0:0) Piotr Koman musiał na noszach opuścić boisko.

- We wtorek przeprowadzę zabieg artroskopii stawu kolanowego - mówi lekarz klubowy. Operacja odbędzie się w Specjalistycznym Szpitalu w Szczecinie-Zdunowie. - Dopiero po zabiegu będziemy znali dokładny stan kolana - dodał.

Koman przyszedł do Pogoni z Podbeskidzia Bielsko Biała i od razu stał się podstawowym zawodnikiem drużyny trenera Piotra Mandrysza. Grał jako defensywny pomocnik. Meczu z GKS Tychy nie będzie jednak wspominał najlepiej, bowiem już w 49. minucie doznał urazu łękotki. We worek pomocnik portowców ma przejść zabieg artroskopii kolana. Wtedy będzie znana dokładna przerwa w grze Komana. Na razie zapowiada się na to, że przynajmniej przez miesiąc nie pojawi się w ligowym pojedynku.

Na szczęście dla Pogoni wybór pomocników, zwłaszcza środkowych, trener Mandrysz ma spory. W miejsce Komana mogą zagrać Piotr Kołc, Adrian Sobczyński czy Radosław Biliński.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński
Dodaj ogłoszenie