Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pogoń spróbuje jeszcze mocniej zdołować Vive Kielce

Jakub Lisowski
Kirył Kniaziew z Pogoni Szczecin.
Kirył Kniaziew z Pogoni Szczecin. Andrzej Szkocki
Sandra Spa Pogoń Szczecin podejmie w środę Vive Tauron Kielce w ćwierćfinale Pucharu Polski.

Pogoń na swoim parkiecie ostatnio tylko wygrywała, ale… grała na Twardowskiego. Spotkanie z Vive przeniesiono do Azoty Areny, bo spodziewana jest większa frekwencja. Bilety są i będą do nabycia – za pośrednictwem strony abilet.pl, a także w kasach przed meczem.

W Arenie nasz zespół potrafił toczyć zacięte boje z kieleckim dream teamem. A teraz staje przed chyba największą szansą na zwycięstwo. Vive w niedzielę odpadło niespodziewanie z Ligi Mistrzów i nie obroni wywalczonego przed rokiem trofeum. Zespół mocno to przeżył i może być w mentalnym dołku.

- Nie jesteśmy psychologicznie w najlepszej sytuacji, ale taki jest sport. Musimy wstać, zagrać dobry mecz z Pogonią i dalej walczyć w Pucharze Polski i Superlidze – mówi Talant Dujszebajew, trener gości.

Porażka może oczywiście mieć odwrotny skutek, na który pewnie liczą szkoleniowcy i kibice – podwójną motywację. A wtedy z Pogonią może być równie krucho, jak przed niedawnym występem w Płocku. Wtedy Wisła też była po m.in. porażce w Piotrkowie i humory poprawiła sobie rozbijając szczeciński zespół.

Szczecinianie wielkich nadziei sobie nie robią, ale na pewno postarają się możliwie najdłużej być równorzędnym partnerem. W sezonie ligowym Pogoń dwa razy już grała z Vive i ponosiła porażki (27:35 i 23:29).

Spotkanie rozpocznie się o godz. 17.45.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński