Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pogoń - Piast: okazja na szybki rewanż. Typujemy skład Portowców. ZDJĘCIA

Maurycy Brzykcy
Maurycy Brzykcy
Pogoń Szczecin po odpadnięciu z Fortuna Pucharu Polski chce szybko wrócić na zwycięską ścieżkę. Od razu można się także zrewanżować Piastowi Gliwice. Typujemy, w jakim składzie Portowcy wybiegną w sobotę na boisko.

Los sprawił, że Pogoń z Piastem spotykają się dwukrotnie w przeciągu trzech dni w Szczecinie. Najpierw w środę w Fortuna Pucharze Polski, teraz w PKO Ekstraklasie.

Piast wygrał w Szczecinie 2:1 i trochę ostudził zapędy kibiców, którzy już marzyli o tym, że Portowcy będą próbować łapać dwie sroki za ogon w tym sezonie.

- Została nam już tylko ekstraklasa. Musimy unikać takich błędów jak w meczu pucharowym, wtedy są szanse, by wygrać. Powinniśmy grać swoje, może nieco lepiej zaadaptować się do warunków na zniszczonym boisku - przyznawał Benedikt Zech, obrońca Pogoni dla oficjalnej strony klubu.

ZOBACZ TEŻ:

Niesamowite zimowe ujęcia stadionu Pogoni Szczecin. Zobacz z...

Szczecinianie wciąż jednak śrubują rekordową serię zwycięstw na poziomie ekstraklasy. Obecnie mają już takich sześć.

- To nie powinno zachwiać naszą koncentracją, czy wprowadzić jakąś bojaźń w grze defensywnej. To nasza trzecia porażka w sezonie. Jeśli mamy przegrywać mecze raz na trzy miesiące, to biorę to w ciemno. Szkoda tylko, że te błędy przytrafiły się akurat w ważnym meczu pucharowym. Miejmy nadzieję, że limit został wypełniony na kolejne miesiące - mówi z kolei Michał Kucharczyk, który z Piastem zagrał w wyjściowym składzie.

W Piaście w ataku trzeba uważać na byłego Portowca, Michała Żyrę, który udanie zastępuje kontuzjowanego Jakuba Świerczoka. W środę wywalczył dla gliwiczan rzut karny. W ekipie trenera Waldemara Fornalika podstawowym stoperem jest Jakub Czerwiński, który kilka lat temu grał w Szczecinie.

- Akceptujemy tą porażkę. Wiedzieliśmy, że w tym meczu drużyna, która strzeli pierwszą bramkę, będzie miała lepszą sytuację. Teraz musimy się trochę otrząsnąć. Nie ma wiele czasu, trzeba przygotować się do soboty, aby z tym samym przeciwnikiem nie stracić bramki i się zrehabilitować - powiedział trener Kosta Runjaić.

W meczu z Piastem znowu nie taktyka będzie najważniejsza, ale odpowiednie dostosowanie się do fatalnej murawy.

- Musimy nieco zmienić nasz sposób gry na tym boisku. Przystosować się szybciej niż miało to miejsce w środę. Trzeba czasem stosować inne środki. Staraliśmy się grać w piłkę, być może wzięliśmy za małą poprawkę na stan nawierzchni. Jeśli zmienimy kilka rzeczy w naszej grze, to wynik może być inny - dodał Kucharczyk.

Początek meczu Pogoń - Piast w sobotę o godz. 17.30.

ZOBACZ TEŻ:

ZOBACZ RÓWNIEŻ:

Obchód stadionu przy Twardowskiego w Szczecinie.

Zwiedziliśmy budowę stadionu w Szczecinie. Zobacz wideo i zd...

Bądź na bieżąco i obserwuj:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński