Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pogoń - Lech 1:1. Torpeda nie zapewniła Portowcom zwycięstwa [ZDJĘCIA]

Maurycy Brzykcy
Maurycy Brzykcy
Portowcy długo prowadzili z Lechem Poznań u siebie, ale ostatecznie podzielili się z Kolejorzem punktami po remisie 1:1. Pogoń Szczecin w trzech ostatnich spotkaniach nie wygrała ani razu.

W meczu z Lechem trener Kosta Runjaić nie mógł skorzystać z dwóch pauzujących za kartki piłkarzy: Jakuba Bartkowskiego i Adama Buksy. Tego drugiego zastąpić trudniej, ale starał się to robić Adam Frączczak.

W pierwszych fragmentach spotkania Pogoń atakowała głównie wrzutkami i dalekimi podaniami. Widać było, że gospodarze chcą od początku ostro zaatakować i szybko strzelić gola. Lech przetrwał te pierwsze minuty i powoli się rozkręcał. Dante Stipica musiał kilka razy łapać piłkę w początkowym kwadransie. Odpowiedział sprytnym strzałem Frączczak.

W 15. minucie Pogoń miała groźny rzut wolny z narożnika pola karnego. Sprytnie spróbował Zvonimir Kozulj, jednak tuż obok słupka. Akcje Portowców napędzały się z minuty na minutę. W 21. minucie dopięli swego. Srdan Spiridonović zatańczył przed polem karnym niczym Leo Messi, zamarkował strzał aż wreszcie posłał torpedę w okienko bramki Mickeya van der Harta. Lech mógł się odwdzięczyć strzałem głową, ale pomylił się Kamil Jóźwiak. Kibicom mógł się podobać pressing Pogoni i to jak przechodzili z rozgrywania do strzału. W 40. minucie okazję miał Sebastian Kowalczyk, ale czujny był bramkarz gości. Obrona gospodarzy także nie dopuszczała do celnych strzałów i na przerwę schodziła z zachowanym zeru z tyłu.

Już na początku drugiej połowy Stipica bronił groźny strzał, asekurował go Kostas. Później Pogoń znowu przejęła inicjatywę na kilkanaście minut. Fanom brakowało trochę zdecydowania u piłkarzy przy polu karnym Lecha, bo okazje na podwyższenie prowadzenia były. Portowcy mogli to zrobić za sprawą Spiridonovicia, ale strzał poszybował nad poprzeczką. Kolejorz w ostatnich 10 minutach często gościł przed bramką Stipicy, ale ten w niej interweniował bez zarzutu, jednak tylko do czasu. Nie miał szans po uderzeniu z bliska Rogne, który wykorzystał centrę ze stałego fragmentu gry.

Do końca spotkania Pogoń nie miała już dogodnych okazji i zanotowała kolejny nierówny występ. W 1. połowie gra gospodarzy mogła się podobać, w drugiej już nie. Remis wydaje się być sprawiedliwy.

Pogoń Szczecin - Lech Poznań 1:1 (1:0)
Bramki: Spiridonović (21) - Rogne (82).
Pogoń: Stipica - Stec, Triantafyllopoulos, Zech, Matynia - Spiridonović (90 Kozłowski), Kozulj (86 Łasicki), Podstawski, Listkowski (75 Hostikka), Kowalczyk - Frączczak.
Lech: Van der Hart - Gumny, Satka, Rogne, Pucharz (86 Kamiński) - Jóźwiak, Muhar (78 Tomczyk), Moder (66 Jevtic), Tiba, Kostevych - Gytkjaer.
Żółte kartki: Kozulj, Stec - Gumny, Jóźwiak, Rogne.
Widzów: 3697.

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński