W tym sezonie Superligi liczy się każdy punkt, bo nie ma fazy play off, a całe rozgrywki toczą się systemem ligowym.
Pogoń do tej pory wygrała osiem z dziewięciu meczów, ale w poniedziałek decyzja władz ZPRP odebrała jej punkty za wygraną z Zagłębiem Lubin.
We wrześniowym meczu w składzie Pogoni wystąpiła o jedna więcej zawodniczka z zagranicy niż dopuszcza regulamin.
To oznacza, że obecnie czołówka tabeli wygląda następująco: prowadzi Vistal (9 meczów, 18 punktów), przed MKS Selgros Lublin (10,16), Zagłębiem (10,16) i Pogonią (9,14). Jeśli dziś w Szczecinie wygra Vistal, to będzie miał już sześć punktów przewagi nad Pogonią.
- Czeka nas bardzo trudne zadanie, bo Vistal w tym sezonie jeszcze nie stracił punktu. Jednak znamy się jak łyse konie, bo w poprzednim sezonie rozegraliśmy sporo spotkań. Zapowiada się na kawał dobrego meczu i fajne widowisko. Zrobimy wszystko, aby wygrać przed własną publicznością. Wyciągnęłyśmy wnioski z przegranego meczu z MKS Selgros Lublin. Teraz zagramy dużo lepiej - zapowiada Adrianna Płaczek, bramkarka Pogoni.
Do końca rundy została jeszcze jedna tegoroczna kolejka. W sobotę Pogoń gra u siebie z KPR Jelenia Góra. Potem nastąpi miesięczna przerwa na mistrzostwa Europy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Polski samolot musiał nagle lądować na Islandii. Nerwowa sytuacja na pokładzie
- Gwiazdy „Pulp Fiction” na 30. rocznicy premiery filmu. Niektórych zabrakło
- Kokosanka pingwinem roku. Ptak z gdańskiego zoo bije rekordy popularności
- Sto dni do rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Co mówią mieszkańcy Paryża?