Szczecinianki potrzebują zwycięstwa, by nadal utrzymać się w walce o medal mistrzowski, rywalki, by wybronić przewagę nad grupą pościgową.
- To będzie ciekawe widowisko – zapewnia Monika Głowińska.
Rozgrywająca Pogoni w tym meczu już nie zagra. Oczekuje dziecka i zdecydowała się zakończyć karierę sportową. Jej największy sukces klubowy to mistrzostwo Polski w 2012 r. razem z… Vistalem. W sobotę będzie kibicować szczecińskiej drużynie i dostrzega trzy aspekty, które dają jej więcej szans na zwycięstwo.
- Po pierwsze dziewczyny bardzo dobrze wyglądały w ostatnich spotkaniach, gra była bardzo skuteczna w obronie i ataku; po drugie gramy u siebie, a to ważny atut; po trzecie widziałam determinację w drużynie, która chce sięgnąć po medal w tym sezonie, a w tej walce trzeba wygrywać, szczególnie na swoim parkiecie – argumentuje Głowińska.
Pogoń w środę rozbiła AZS w Koszalinie, Vistal zremisował w Lubinie. W tabeli zespoły dzieli 7 oczek, a do końca sezonu zostało 5 kolejek.
- Strata punktu nie będzie miała wpływu na występ Vistalu w Szczecinie. Wiadomo, że będą zmotywowane, by powiększyć przewagę nad nami i konkurencją. Ale my też mamy swoje marzenia i chcemy je realizować – dodaje Monika Głowińska.
Mecz rozpocznie się o godz. 16 w hali przy Twardowskiego.
Polacy na MŚ w piłce plażowej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
