Mistrzynie Polski z Lublina zmieniły szczecinianki na prowadzeniu po 5. kolejce. Oba zespoły mają po 9 punktów, podobnie jak trzeci w stawce Start Elbląg.
Dzisiejszy mecz to dla Pogoni ważny test. Po czterech zwycięstwach z rzędu zespół w ostatnim spotkaniu szczęśliwie zremisował z beniaminkiem z Gdańska. Szczecinianki grały jednak bez trzech podstawowych rozgrywających. Dwie z nich powinny jednak wystąpić w meczu z MKS. Małgorzata Stasiak wypadła w sobotę ze składu z powodów osobistych, a Monika Głowińska na początku spotkania doznała groźnie wyglądającej kontuzji. Na szczęście rozgrywająca nie uszkodziła kolana, tylko mocno stłukła mięsień i dziś powinna znaleźć się w protokole meczowym. Na pewno nawet na ławce znów zabraknie Agaty Cebuli.
Znacznie większe problemy z kontuzjami mają w zespole z Lublina. Trener Sabina Włodek nie może skorzystać z Agnieszki Koceli, Joanny Drabik, Alesi Migdaliowej, Joanny Szarawagi, Jessiki Quinto i Kristiny Repelewskiej. Ostatnio MKS przystępuje do meczów w 10- osobowych składach. Ta dziesiątka gwarantuje jednak jakość. W kadrze mistrzyń Polski latem doszło do niewielu zmian, ale do jednej znaczącej. Niespodziewanie karierę postanowiła zakończyć rozgrywająca Dorota Małek. Na jej miejsce sprowadzono z Vistalu Gdynia Iwonę Niedźwiedź, co było hitem transferowym przerwy między sezonami. Popularna „Szara” szybko wprowadziła się do nowego zespołu. W pięciu meczach zdobyła aż 32 bramki. Na nią trzeba będzie dziś zwrócić baczną uwagę.
Początek meczu o godz. 18. Szczeciński klub przygotował ciekawą promocję dla kibiców. Kupując bilet, drugi otrzymamy gratis.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?