Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pogoń '04 Szczecin zagra w Pucharze Polski. Red Devils są w czyśćcu

(sz)
Sebastian Wołosz
Pogoń '04 Szczecin zagra o awans do najlepszej szesnastki Pucharu Polski z Red Devils Chojnice.

Portowcy spróbują wygrać pierwsze spotkanie w tym roku. Dotychczas nic wartościowego w styczniu nie zrobili.

Po porażce 0:5 z Red Dragons Pniewy przystąpili w awaryjnym składzie do meczu z Rekordem Bielsko-Biała. Pięciu futsalistów Pogoni '04 Szczecin wykartkowało się przed zderzeniem z mistrzem Polski i liderem Futsal Ekstraklasy. Rzucona na pożarcie młodzież nie pękała, mimo to przegrała 3:11. Drużyna Oktawiana Soleckiego wygrała po raz ostatni 18 listopada, czyli ponad dwa miesiące temu.

W piątek gra będzie toczyć się o awans do najlepszej szesnastki Pucharu Polski. Pogoń grała w przeszłości w finale tych rozgrywek. W bliskich współczesności edycjach odpadała w przedbiegach i coraz trudniej jest przypomnieć sobie udaną, pucharową kampanię zero-czwórki.

Red Devils to dobrzy znajomi Pogoni. W tej dekadzie nie było roku, w którym kluby nie spotkały się przynajmniej raz. W poprzednim sezonie ekipa z Chojnic spadła z Futsal Ekstraklasy. Diabły w czyśćcu radzą sobie dobrze. Są liderami w grupie północnej pierwszej ligi z bilansem 11 zwycięstw i porażka.

Najważniejszymi postaciami Red Devils są Andrzej Bianga i Sebastian Wojciechowski. Pierwszy z nich to trener, który kilka miesięcy temu wprowadził reprezentację Polski do mistrzostw Europy. Po sukcesie selekcjoner oddał ster w drużynie narodowej Błażejowi Korczyńskiemu, a sam skoncentrował się na zadaniach w Chojnicach. Bianga w mistrzostwach udziału nie weźmie, ale wystąpi w nich jego podopieczny Wojciechowski. To niżej notowani chojniczanie, a nie Pogoń, mają przedstawiciela w biało-czerwonych barwach. Przez obowiązki reprezentacyjne Wojciechowski nie zagra w piątek.

Pogoń została dwukrotnie w historii wyeliminowana z pucharu przez Red Devils. Tylko raz przeszła dalej ich kosztem. Na pocieszenie po zsumowaniu z meczami ligowymi bilans wypada korzystniej dla futsalistów ze Szczecina. Portowcy pokonali chojniczan osiem razy, przegrali z nimi i zremisowali po sześć konfrontacji. W poprzednim sezonie byli lepsi zarówno u siebie, jak i na wyjeździe.

Futsal Ekstraklasa nazywa mecz w Chojnicach szlagierem, a w przeszłości Pogoń reklamowała potyczki z Red Devils hasłem "wielkie derby Pomorza". Wszystko to trochę na wyrost, ale faktycznie, wydarzenie zapowiada się interesująco. Faworyta wytypować trudno.

Początek o godzinie 18.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński