Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pogoń '04 Szczecin podejmie giganta. Ten mecz może boleć

(sz)
Andrzej Szkocki
Pogoń '04 Szczecin nie potraktowała poważnie meczu z Rekordem Bielsko-Biała, mistrzem Polski i liderem Futsal Ekstraklasy.

Portowcom nie można odebrać szansy na sprawienie niespodzianki. To sport, wszystko może się w nim wydarzyć, ale trzeba powiedzieć uczciwie, że tej szansy trzeba szukać w krainie czarów.

W rundzie jesiennej Pogoń '04 Szczecin przegrała z Rekordem Bielsko-Biała 1:13, a do rewanżu przystąpi bez połowy futsalistów. Powodem jest zawieszenie za kartki trenera Oktawiana Soleckiego, kapitana Mateusza Jakubiaka, najlepszego strzelca w poprzednim sezonie Artura Jurczaka, a także doświadczonych Daniela Maćkiewicza i Mateusza Geperta.

Zabawa w ciuciubabkę jest zbędna. Portowcy dostawali kartki za opóźnianie gry, za przeszkadzanie w jej wznowieniu. Robili to z premedytacją. Co kibic, to opinia, czy zrobili dobrze. Nawet w pełnym składzie byłoby trudno zapunktować z gigantem, a po "wyczyszczeniu" wymienieni futsaliści nie będą zagrożeni pauzą w kluczowych meczach.

Do hali warto zajrzeć, żeby zobaczyć w akcji Rekord Bielsko-Biała. To najlepsza drużyna w Polsce. Jej mistrz i lider Futsal Ekstraklasy jednocześnie. Dotychczas ekipa spod Klimczoka wygrała wszystkie mecze, strzeliła 96 goli, a straciła 22. Na wyjazdach ponad pięć razy więcej bramek zdobywa niż wpuszcza. Nad wiceliderem ma 10 "oczek" przewagi i tylko podział punktów po sezonie zasadniczym sprawia, że walka o mistrzostwo ma jeszcze rumieńce.

Tydzień temu szczecinianie przegrali 0:5 z Red Dragons Pniewy, a Rekord stoczył interesujący pojedynek z Clearexem Chorzów. Wygrał 6:3, ale regionalny przeciwnik zawiesił mu wysoko poprzeczkę.

- To był dla nas fajny mecz z psychologicznego punktu widzenia. Spodziewaliśmy się, że będzie trudno. Clearex grał dobrze w obronie, przeszkadzał nam, a my nie wykorzystywaliśmy swoich sytuacji podbramkowych. Stąd wzięły się nerwy. Do Szczecina jedziemy po następne trzy punkty - mówi Rafał Franz.

Graczem Rekordu został latem Michał Kubik, jedna z ikon Pogoni. Grał w niej przez siedem lat, był jej kapitanem i w tej roli poprowadził dwukrotnie do wicemistrzostwa Polski. Do Szczecina adresowano pierwsze w karierze Kubika powołanie do reprezentacji Polski.

Początek meczu w piątek o godzinie 18 w hali przy Twardowskiego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński