Rywal przypominał amatorski zespół - nie miał nawet dwóch "czwórek". Mimo to GKS prowadził do 36 minuty, kiedy to strzałem zza pola karnego wyrównał Michał Kubik.
Zawodnik gości w ostatniej minucie nie wykorzystał sytuacji sam na sam z bramkarzem Pogoni.
Szczecinianie są na 7. miejscu w tabeli ekstraklasy.
Więcej o meczu Pogoni 04 czytaj w poniedziałkowym papierowym wydaniu "Głosu Szczecińskiego".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?