Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pogoń 04 przełożyła czwarty mecz. Nadzieja jeszcze jest

Jakub Lisowski
Spotkanie Polski z Rosją w Szczecinie. W białym stroju Michał Kubik, wychowanek Pogoni 04, a na trybunach komplet kibiców
Spotkanie Polski z Rosją w Szczecinie. W białym stroju Michał Kubik, wychowanek Pogoni 04, a na trybunach komplet kibiców Andrzej Szkocki
Futsal. Pierwszoligowa Pogoń 04 Szczecin w sobotę powinna podjąć Victorię Sulejówek. Ze względu na ciężką sytuację naszego klubu mecz został przełożony. Wciąż nie wiemy, czy Portowcy przystąpią do ligowych rozgrywek.

- Ten tydzień nie przyniósł przełomu, ale nadzieja wciąż jeszcze nie zgasła. Prowadzimy rozmowy z dużą firmą i jeszcze musimy poczekać na decyzję - mówi Krzysztof Bober, prezes Pogoni 04 Szczecin.

Klub nie ma pieniędzy. Po spadku z ekstraklasy stracił dofinansowanie z miasta. Po rozmowach w magistracie Bober usłyszał, że będzie mógł liczyć na 50 tys. na 2020 r. - I tu też nic się nie zmieniło - dodaje.

Sponsorzy też się nie garną, ale kilka osób zaangażowało się, by klub z 15-letnią historią przetrwał najpoważniejszy kryzys. Jedną z nich jest Jan Bednarek, wiceprezes PZPN (odpowiedzialny w zarządzie m.in. za futsal) i jednocześnie szef ZZPN. Na rękę idą też władze rozgrywek. - Obecna sytuacja boli, ale jeszcze staramy się walczyć, przetrwać, przystąpić do gry. 15 lat, sukcesów było więcej niż porażek, a wiele klubów potrafiło się odbudować po spadku do I ligi. Szkoda byłoby to wszystko zaprzepaścić - mówi Bober.

Prezes Pogoni 04 czeka na odpowiedź jednego sponsora, co może być ostatnią deską ratunku. Nie chce oceniać szans na pozytywną odpowiedź.

W klubie nie tylko czekają, ale i... przygotowują się do gry. Treningów nie ma, ale kontakt z zawodnikami jest cały czas utrzymywany. Wielu deklaruje, że szybko podejmie treningi, jak drużyna przystąpi do gry.

- Od znajomych ze szkół też mamy sygnały, że sporo młodzieży chciałoby spróbować swych sił w futsalu. Takie wstępne rozeznanie pokazuje, że moglibyśmy nawet wystawić zespół młodzieżowy - tłumaczy Krzysztof Bober. - Liga też nam idzie na rękę i mecze przekładamy.

Rywale Pogoni 04 mają już po dwa, trzy rozegrane spotkania, a szczecinianie żadnego. W sobotę do naszego miasta miała przyjechać Victoria, ale działacze klubów dogadali się, że mecz zostanie przełożony i jesienią rozegrany w Sulejówku. Jednym wyjazdem Pogoń 04 rozegra dwa mecze, z Victorią i AZS Warszawa. - Przez te lata dorobiliśmy się pewnej marki i widzę, że środowisko stara się nam pomóc - mówi prezes P04.

Przez lata Szczecin był ważnym ośrodkiem futsalu w Polsce. Pogoń 04 to dwukrotny wicemistrz, a w piłce młodzieżowej m.in. mistrz kraju.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński