Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podwyżki dla motorniczych w Szczecinie? Samorząd rozkłada ręce...

Marek Jaszczyński
Marek Jaszczyński
Czy są szanse na podwyżki płac dla motorniczych? To pytanie zadaliśmy w imieniu czytelnika prezydentowi Szczecina. Odpowiedź nie jest optymistyczna. Włodarz miasta wskazuje na malejące wpływy z podatku PIT i rosnące ceny paliwa.

Do naszej redakcji wpłynął dramatyczny list o sytuacji kadrowej w spółce Tramwaje Szczecińskie. Według autora listu powodem są m.in. niskie zarobki przy odpowiedzialnej pracy.

- Wcześniej braki w obsadzie występowały co kilka dni, na jednej lub drugiej zajezdni. A dziś? Każdego dnia musi zjechać do zajezdni co najmniej kilka tramwajów z powodu braku motorniczego, zarówno na zajezdni Pogodno, jak i Golęcin. To jest już norma - mówi pan Jacek, który skontaktował się z redakcją. - Firma zdaje się mydlić wszystkim wokół oczy, twierdząc, że problem jest na tyle mały, że nie ma się czym martwić. Przeciwnie.

Według autora, co najmniej kilku motorniczych z wieloletnim stażem złożyło już wypowiedzenia, a będą kolejni.

- Kolejne kursy motorniczych nie zmieniają sytuacji braków kadrowych. Powód? Niskie zarobki, nieatrakcyjny i niesprawiedliwy system premiowy, niesprawne tramwaje i ogromna odpowiedzialność. Mijają miesiące i nic się nie zmienia - dodaje nasz Czytelnik.

Motorniczy w Szczecinie. Zarobki

Pan Jacek interesuje się, ile zarabia motorniczy bez nadgodzin.

- Nie każdy poświęca wolny czas swojej pracy. Jeśli motorniczy przestaliby przychodzić na nadgodziny, braki kadrowe mogłyby być naprawdę bardzo poważne - zauważa mężczyzna.

O bieżące dane poprosiliśmy spółkę Tramwaje Szczecińskie.

- Kwestia wypowiedzeń nie odbiega od standardowych sytuacji z przepływem pracowników. Nie ma fali wypowiedzeń. Stan zatrudnienia w spółce na dzień 2 maja tego roku: 599 (w tym 199 motorniczych), 8 osób jest w okresie wypowiedzenia (w tym 3 motorniczych) - informuje Hanna Pieczyńska, rzecznik TS.

Według danych przewoźnika:

  • średnie wynagrodzenie motorniczych w 2021 roku (bez nadgodzin, bez dodatków świątecznych, bez wynagrodzenia za przerywany czas pracy) wyniosło 4700 zł brutto na miesiąc,
  • średnia stawka zasadnicza dla motorniczych na 18 maja 2022 roku to 4287 zł brutto.

- Nie mówimy oczywiście, że sytuacja jest idealna i nie zdarzają się niewyjazdy. Ale trudna sytuacja komunikacji miejskiej jest kwestią, o której mówi się we wszystkich dużych miastach i spółkach komunikacyjnych również poza Szczecinem. Jesteśmy w trakcie naboru na kolejny kurs dla motorniczych. Przypomnę, że 75 procent jest dofinansowane, a reszta opłaty za kurs jest rozłożona w ratach - dodaje pani rzecznik.

O komentarz dotyczący zarobków motorniczych poprosiliśmy Piotra Krzystka, prezydenta Szczecina i Annę Szotkowską, zastępcę prezydenta, która odpowiada m.in za transport zbiorowy w Szczecinie.

Prezydent żądanie podwyżek rozumie, ale nie widzi szans na zmianę wynagrodzeń .

- Pan prezydent jak i Pani wiceprezydent doskonale rozumieją oczekiwania ze strony pracowników, nie tylko zresztą komunikacji miejskiej, ale także innych jednostek. Patrząc co się dzieje na rynku, to naturalne oczekiwania - mówi Łukasz Kolasa, rzecznik prasowy prezydenta Szczecina. - Problem jednak polega na tym, że miasto - samorząd nie ma dodatkowych źródeł finansowania, nie jest też beneficjentem podatku VAT, który podobno stale rośnie. Naszym głównym źródłem dochodu jest podatek PIT, który od początku zmian podatkowych wprowadzanych przez rząd przychodzi w coraz mniejszej kwocie.

Jak czytamy w odpowiedzi w styczniu 2021 roku Szczecin otrzymał z tytułu podatku PIT - 71 mln złotych, w styczniu tego roku - 51 mln złotych. W górę poszły też ceny oleju napędowego oraz benzyny. Dla przykładu - w styczniu cena wynosiła 4,62 zł/litr (ON) oraz 4,47 (PB), natomiast w połowie maja dla naszych spółek komunikacyjnych wygląda tak: 6,54 zł (ON) oraz 6,52 zł (PB).

- Powyższe przykłady tylko pokazują w jakiej sytuacji jesteśmy. Oczekiwania zwiększania wydatków na komunikację miejską są dziś nieosiągalne. A miłym zaskoczeniem to będzie jak w końcu samorządu nie będą stratne na zmianach podatkowych rządu. A przypomnę, że w połowie roku szykuje się kolejna zmiana w systemie podatkowym. I jeśli nic się nie zmieni to samorządu znowu stracą - dodaje Łukasz Kolasa.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński