- Skontrolowaliśmy dwie paczki nadesłane z Chin dla mieszkańca Szczecina - opowiada Monika Woźniak-Lewandowska z Izby Celnej. - Było w nich sześć podrobionych torebek flagowego produktu Hermesa "Birkin" uznawanego za symbol prestiżu i luksusu. Torebki są szyte ręcznie na zamówienie w Paryżu, z wysokiej jakości skór.
W sprzedaży cena jednej oryginalnej takiej torebki waha się w przedziale 40-50 tys. złotych. Każdy model ma numer seryjny.
- Zatrzymane przez nas nie miały tego numeru. Oprócz tego w paczce był jeszcze portfel sygnowany logo Hermesa oraz torebka innego znanego domu mody. O zdarzeniu powiadomiono przedstawicieli właścicieli znaków widniejących na przejętym towarze. Warto dodać, że takie podróbki, choć kształtem podobne do oryginałów, odbiegają od nich znacznie jakością i trwałością wykonania - mówi pani Monika.
To już druga w tym miesiącu podobna, nielegalna przesyłka. We wcześniej zarekwirowanych paczkach było osiem podróbek tego samego producenta. Także wówczas przysłano je z Chin tyle, że dla mieszkańca jednej z nadmorskich miejscowości Pomorza Zachodniego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?