Zatrzymanie 35-letniego mieszkańca gminy Recz było efektem współpracy choszczeńskich kryminalnych z miejscowymi policjantami. Mężczyzna podpalił barakowóz znajomego. Spowodował straty w wysokości około 5 tysięcy złotych.
Pod koniec czerwca bieżącego roku utrzymującemu się z prac dorywczych 35-latkowi zabrakło pieniędzy na alkohol. Ponieważ nie miał innego pomysłu na zdobycie funduszy z prośbą o wspomożenie butelką wódki zwrócił się do znajomego. Ten jednak nie miał ochoty dzielić się własnymi zapasami.
- Mężczyzna mocno urażony odmową postanowił się zemścić - mówi podkomisarz Jakub Zaręba z choszczeńskiej policji. - Późnym wieczorem zakradł się do zabudowań kolegi. Podpalił worek z plastikowymi butelkami i suchą trawą i podłożył pod stojącym na posesji barakowozem. Spaleniu uległ zarówno sam barakowóz jak i znajdujące się w nim elektronarzędzia. Straty zostały oszacowane na około 5 tysięcy złotych.
Finałem prowadzonych przez policjantów ustaleń operacyjnych i czynności śledczych było zatrzymanie sprawcy podpalenia. Mężczyzna przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze. Za zniszczenie cudzego mienia odpowie przed sądem. Grozi ma kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?