Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podobne jest piękne

Ewa Koszur, 16 sierpnia 2004 r.
Niemal identyczne i nieco się różniące - bliźniacze pary przyjechały do Szczecina z całej Polski.
Niemal identyczne i nieco się różniące - bliźniacze pary przyjechały do Szczecina z całej Polski. Andrzej Szkocki
Nie było wprawdzie braci Golców, ale pojawiły się i zaśpiewały siostry Balcerzakówny, laureatki "Szansy na sukces". Od piątku do niedzieli Szczecin opanowały bliźniacze pary.

Siostry Balcerzakówny wystąpiły na pokazie bliźniaczej mody w centrum Galaxy. Zaśpiewały piosenkę "Pod papugami" Niemena. Oprócz nich w ósmym festiwalu bliźniąt wzięło udział ponad 130 par bliźniaków i wieloraczków.

Maluchy w wózkach, bliźnięta kilkuletnie, nastolatki - tych było najwięcej - oraz dorośli. W tym dwaj księża, bracia Domino. Przyjechali z południa Polski, już po raz trzeci.

- Mamy już jedno małżeństwo - informuje Barbara Sztark, mama siedemnastoletnich bliźniaczek. - Trzy lata temu przyjechały dwie pary bliźniąt, wczoraj wręczaliśmy kwiaty młodej parze.
Bliźniętami rządzi planeta Merkury. Tak twierdzi prof. Witold Malinowski z Kielc, współzałożyciel - obok Marka Sztarka - szczecińskiego festiwalu.

- Ich metalem jest rtęć, która potrafi się rozsypać w drobne kuleczki, a potem się połączyć. - opowiada prof. Malinowski. - Takie są bliźnięta - pełne życia i werwy. Najbardziej nie lubią nudy. Obserwujemy to na festiwalu.

Potwierdza to Jolanta Popławska z Krzemlina koło Pyrzyc, która przyjechała na festiwal przyjechała ze swoimi czterema córkami. Krzemlińskie czworaczki mają już po siedem lat.

- W domu pełno ich wszędzie - mówi Jolanta Popławska. - Nie można powiedzieć, że któraś jest spokojniejsza. Wszystkie są bardzo żywe. Są bardzo za sobą, żadnej nie można wyróżniać. Także w kwestii ubiorów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński