Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podejrzany o znęcanie nad żoną

maf, 9 lutego 2005 r.
Nawet pięć lat za kratkami może spędzić 62-letni Jan M., społeczny kurator Sądu Rejonowego w Świnoujściu. Prokuratora oskarża go za znęcanie się nad żoną.

Akt oskarżenia prokuratura przesłała już do świnoujskiego Sądu Grodzkiego. Prezes sądu zawiesił kuratora do czasu wyjaśnienia sprawy.

- Takie jest prawo. Musimy teraz czekać na prawomocny wyrok w tej sprawie - mówi Jadwiga Józefiak - Maciesowicz, prezes Sądu Rejonowego.

Sprawa wyszła na jaw, gdy żona Jana M. powiedziała prokuraturze, że mąż się nad nią znęca. Prokuratura rozpoczęła śledztwo. Uznała, że zarzuty żony są prawdziwe. Postawiła Janowi M. zarzut fizycznego i psychicznego znęcania się nad żoną, czyli bicia i wywierania presji psychicznej.

Pracownicy sądu nie ukrywają, że są zaskoczeni tym zarzutem. Jan M. pracował jako społeczny kurator od 1986 roku. Zajmował się między innymi również sprawami przemocy w rodzinie, w tym znęcania się mężów nad żonami.

Jak zapewnia prezes Sądu Rejonowego, dobrze wywiązywał się ze swoich obowiązków.

- Przez tyle lat pracy nie słyszałam żadnych skarg pod jego adresem - twierdzi Jadwiga Józefiak - Maciesowicz.

Dobrą opinię o kuratorze potwierdza też jego bezpośrednia przełożona, zawodowy kurator sądu Jadwiga Gruszka.

- Był bardzo zaangażowany w pracę, systematyczny i bardzo skuteczny. Najlepszym dowodem są wyniki jego pracy - mówi. - Mogę śmiało powiedzieć, że pozytywnie kończył około 95 procent swoich spraw. Pozytywnie, czyli na przykład doprowadzał do tego, że osoba skazana za jakieś przestępstwo nie popełniała go po raz kolejny.

Nikt w sądzie nie chce oficjalnie komentować zarzutów pod adresem kuratora. Twierdzą, że nie wiedzą dokładnie, jakie stosunki panowały w małżeństwie Jana M. Niektórym pracownikom trudno jest uwierzyć w zarzut znęcania się. Podejrzewają, że może to być efekt jakichś nieporozumień między kuratorem a jego żoną.

- Niech sąd to szybko wyjaśni, bo taki stan zawieszenia nie pomaga nam w pracy - mówi jeden z kuratorów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński