Pod prąd po rondzie. Niebezpieczna sytuacja na placu Lotników [wideo]

- Taka sytuacja na Placu Lotników. Kierowca i pasażer na oko koło 70 lat - pisze na jednym z portali społecznościowych pan Artur i załącza zdjęcie. - Właśnie skręcałem i mało brakowało bym na niego wpadł. Przypuszczam, że jechał tak od alei fontann.

- Z roku na rok przybywa kierowców powyżej 60 roku życia. Przybywa też wypadków z ich udziałem. Biorąc pod uwagę to, że dziś praktycznie każdy ma samochód i starzeje się razem z nim, ta tendencja będzie wzrastać. Może i ograniczenie wieku, do którego można mieć prawo jazdy byłoby dobre, ale oznaczałoby to wykluczenie takich osób ze społeczeństwa - zauważa mł. insp. Grzegorz Sudakow, naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie. - W Polsce mamy złe przepisy jeśli chodzi o przeznakowanie dróg. Znaków jest za dużo, do tego reklamy itp. Można się pogubić, dlatego w mieście powinno się jeździć z ograniczoną prędkością - w innych krajach jest to nawet 30 km na godz. Na co dzień dostajemy wiele nagrań od kierowców, którzy rejestrują wykroczenia drogowe. Rzadko zdarza się, by byli na nich kierowcy wjeżdżający na rondo pod prąd. Jeśli już dochodzi do takich sytuacji, zazwyczaj powodem jest to, że ktoś np. jest z małej miejscowości i pierwszy raz spotkał się ze skrzyżowaniem o ruchu okrężnym, oznakowanie jest złe, bywa też tak, że kierowcy robią to celowo, by skrócić sobie drogę lub dlatego, że właśnie wrócili z Anglii...

Najczęstszymi wykroczeniami zarejestrowanymi na filmach, które trafiają do drogówki są: przejazd na czerwonym świetle, wyprzedzanie w niedozwolonym miejscu - na podwójnej linii ciągłej a także jazda pasem awaryjnym. Te ostatnie filmy bardzo często docierają z tras nad morze.